Carmen Jorda: Debiut w bolidzie F1 coraz bliżej

Carmen Jorda zapewnia, że jest coraz bliżej debiutu za kierownicą bolidu Formuły 1. Jednak jak na razie skupia się ona na przyglądaniu pracy zespołu podczas weekendów Grand Prix.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Była zawodniczka GP3, a obecnie kierowca rozwojowy Lotus F1 Team, Carmen Jorda nie może się doczekać jazdą bolidem F1. Jednak najpierw musi spędzić kilkanaście godzin w symulatorze, a dopiero potem wyjechać na tor. 27-latka jest optymistycznie nastawiona do swojej przyszłości w F1.
- Mam teraz kilka dni wolnego, a za tydzień wracam do pracy w symulatorze. Muszę ciężko trenować przed testem w bolidzie F1, który zbliża się z każdym dniem - powiedziała hiszpańskiemu dziennikowi El Mundo. - Kiedy to nastąpi? Na razie nie wiem, ale mam nadzieję, że kiedyś podam wam kilka nowości - dodała.

Carmen Jorda pochwaliła także innych hiszpańskich kierowców - Roberto Merhi, który jeździ dla Manora i Carlos Sainz jr. (Toro Rosso). - Robi wielką pracę w F1. Jest po dużą presją bo nie wie jak długo będzie jeździł w obecnej ekipie. Jestem jednak pewna, że kilka innych zespołów go obserwuje. Podobnie jak Carlos Sainz, dla mnie jest on objawieniem sezonu - zakończyła.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×