F1: W sezonie 2015 jest mniej wyprzedzeń
Niemiecki "Auto Motor und Sport" przeanalizował manewry wyprzedzeń w F1 w sezonie 2014 i 2015 w pierwszych dziesięciu wyścigach.
Formuła 1 już zastanawia się, jak zwiększyć liczbę wyprzedzeń i lekarstwem ma być zmiana przepisów technicznych, które weszłyby w życie w sezonie 2017. Natomiast zdaniem Grosjeana, kluczowe w tym przypadku i tak będą opony. - Podobały mi się sezony 2012 i 2013, kiedy opony były niezłe. Czasy okrążeń były bardzo dobre, a w zakrętach mieliśmy pełną przyczepność. Bolidy nadal trudno się prowadzi, ale jest lżej pod względem fizycznym - dodał Francuz w rozmowie z "Auto Hebdo".
- Dlatego debiutanci tak szybko i łatwo przyzwyczaili się do F1. Obecne wyścigi nie są w sumie takie złe. Czy ktoś narzekał po Grand Prix Węgier? - zakończył Romain Grosjean.