Lewis Hamilton: Mercedes i Red Bull? To zły pomysł

Aktualny mistrz świata i lider klasyfikacji generalnej ostrzegł, że Mercedes nie powinien dostarczać silników Red Bullowi. Przewiduje się, że ta współpraca rozpocznie się od przyszłego sezonu.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
East News

Zdaniem Lewis Hamilton, niemiecki dostawca silników powinien jeszcze raz rozważyć pomysł dostarczania jednostek napędowych odwiecznemu rywali - Infiniti Red Bull Racing. - To tak, jakbyśmy dali nasz silnik Ferrari - skomentował Brytyjczyk w rozmowie z hiszpańską telewizją Antena 3.

- Jeśli myśli się poważnie o wygrywaniu mistrzostwa świata, to nie powinniśmy wzmacniać rywala. Red Bull to świetny zespół, ale to my jesteśmy tutaj, aby zwyciężać - dodał Hamilton.

Wszystko jednak zależy od wykupienia Lotus F1 Team przez Renault. Spodziewano się, że ta decyzja może zostać ogłoszona na Monzy, ale na razie nie było żadnego oświadczenia. Z kolei Daniił Kwiat przyznał, że posiadanie niemieckiego silnika z pewnością poprawiłoby konkurencyjność Red Bulla. - Mamy jedno z najlepszych podwozi, ale najważniejszym elementem układanki jest silnik. Z jednostkami Mercedesa z pewnością bylibyśmy konkurencyjni - powiedział rosyjski kierowca.

- Ja jednak nie mogę o tym decydować. Dołożymy wszelki starań, aby zatrzymać Mercedesa i wygrywać wyścigi. Jestem pewien, że zespół podejmie najlepszą decyzję o wyborze dostawcy - zakończył Kwiat.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×