Singapurskie metro zagrożeniem dla bolidów F1?

Inżynierowie zespołów F1 po dwóch sesjach treningowych zgłosili swoje obawy odnośnie dziwnych informacji pochodzących z bolidów. Zakłócenia te prawdopodobnie powoduje metro obok toru Marina Bay.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
GP Singapuru / GP Singapuru

Dziwne dane z bolidu pochodzą podczas przejazdu przez most Anderson Bridge. Obok znajduje się linia metra i to zdaniem niemieckiej gazety "Bild" jest powód zakłóceń. Jednak oprócz fałszywych informacji, silne pole magnetyczne może nawet zatrzymać bolid.

- Czujniki pokazywały nam bardzo dziwne liczby - potwierdził szef techniczny McLaren Honda, Tim Goss. - Jeśli bolid otrzyma silny impuls elektryczny podczas zmiany biegów, to zakłócić może pracę przepustnicy, sprzęgła czy skrzyni biegów, co może skutkować awarią bolidu - dodał.

Obawy te podzielił Paddy Lowe z Mercedes GP. W najszybszych bolidach tegorocznego sezonu zostały zamontowane specjalne urządzenia, które mają zapewnić ochronę przed zakłóceniami, ale nie są w stu procentach skuteczne. - Jesteśmy trochę zaniepokojeni - oznajmił szef techniczny Mercedesa.

Pierwszy trening przed GP Singapuru zdominowali kierowcy Mercedes GP, natomiast w kolejnym szybszy był nieoczekiwanie Daniił Kwiat. W sobotę najpierw o godzinie 12:00 odbędzie trening, a o 15:00 kwalifikacje.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×