Robert Kubica: Zwycięstwo w Kanadzie do zapamiętania dla każdego
W przyszłym weekend odbędzie się Grand Prix USA. Będzie to 400. występ dla zespołu Sauber, dla którego w przeszłości ścigał się Robert Kubica. Polak wspomniał w kilku zdaniach o swojej karierze w ekipie z Hinwill.
23 lata w Formule 1, 808 punktów zdobytych, 400 Grand Prix - tak przedstawia się dorobek zespołu Sauber F1 Team, który w GP USA będzie świętował jubileusz. Historię ekipy z Hinwill pisało kilku kierowców, jednym z współautorem był Robert Kubica, który dla ówczesnego zespołu BMW Sauber ścigał się w latach 2006-2009, zdobywając 137 punktów w 57 wyścigach. Polak odniósł także jedno zwycięstwo oraz raz startował z pole position.
- Mam wspaniałe wspomnienia z mojego pobytu w zespole Sauber. Jednym z najważniejszych i najpiękniejszych momentów było pierwsze podium w Formule 1, które świętowałem na torze Monza. Awansowałem wtedy z roli kierowcy rezerwowego. To z pewnością był jeden z przełomowych momentów dla mojej dalszej kariery. Pokazałem nie tylko swój potencjał, ale i bolidu - powiedział Robert Kubica.
- Moje zwycięstwo w Kanadzie dwa lata później jest niewątpliwie momentem do zapamiętania na zawsze - nie tylko dla mnie, ale także dla całego zespołu. Życzę wszystkim w zespole Sauber wszystkiego co najlepsze - zakończył Polak.
Dla ekipy Sauber ścigali się jeszcze m.in. Karl Wendlinger, Heinz-Harald Frentzen, Johnny Herbert, Nick Heidfeld, Kamui Kobayashi, Sergio Perez, Marcus Ericsson.
#dziejesiewsporcie: mecz Syrii z Afganistanem nudny? Nic bardziej mylnego
