Renault wyda 250 mln na nowy zespół F1?
Francuski producent firma Renault ma wrócić do Formuły 1 dysponując budżetem na poziomie zbliżonym do Mercedesa, donosi branżowy magazyn Auto Motor und Sport.
Powrót Renault do Formuły 1 wiąże się z wielkimi ambicjami szefów stajni z Enstone. Fabryczny zespół, który wróci do stawki ma za zadanie dogonić dominującego Mercedesa, a w dalszej perspektywie walczyć o trzeci w historii tytuł mistrzowski.
- Biorąc pod uwagę wysokie zaangażowanie naszych pracowników w Enstone i Viry, dajemy sobie trzy lata, aby stać się konkurencyjni - zapowiedział dyrektor wykonawczy Renault, Carlos Ghosn.W realizacji tego celu ma pomóc silny budżet, który zostanie określony na poziomie tego czym dysponuje dziś Mercedes. Według informacji "Auto Motor und Sport" niemiecki koncern przeznacza na Formułę 1 blisko ćwierć miliarda euro. Taka sama kwota ma pomóc inżynierom Renault w budowie mistrzowskiego samochodu.
Francuzi dodatkowych środków szukali przy każdej okazji. Blisko 80 milionów euro zasili budżet Renault z kasy Berniego Ecclestone'a w uznaniu za historyczny status marki w F1. Kolejne 30 milionów przeleje na konta Red Bull Racing, który w sezonie 2016 będzie korzystać z jednostek napędowych Renault brandowanych logiem TAG Heuer.
Swój wkład w budżet powinien mieć również Pastor Maldonado, który wciąż jest silnie wspierany przez rodzimy koncern naftowy PDVSA. Wenezuelczyk od lat utrzymuje miejsce w Formule 1 dzięki wsparciu sponsorów.