Kevin Magnussen: Renault uratowało moją karierę

Po rocznej przerwie Kevin Magnussen wraca do stawki etatowych kierowców F1 dzięki Renault. Duńczyk nie ma wątpliwość, że oferta francuskiego zespołu była jak szansa na "drugie życie".

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

Kevin Magnussen pojawił się w Formule 1 w sezonie 2014 i zniknął ledwie po roku oddając miejsce w McLarenie wracającemu do zespołu Fernando Alonso. Po rocznej przerwie w roli rezerwowego, przed sezonem 2016 Duńczyk został znów na lodzie.

- Dwa lata przerwy, to praktycznie koniec (w F1) - przyznał 23-latek. - Jeśli jesteś mistrzem świata, to jest jakaś szansa. Jednak w mojej pozycji, dwa lata poza serią oznaczałyby koniec kariery.

Magnussen wyznał, że Renault decydując się na podpisanie z nim kontraktu dało mu drugą szansę, którą zamierza wykorzystać maksymalnie.

- Nie każdy zawodnik miał podobną okazję. Trudno mi wyrazić słowami jak bardzo się cieszę. Dostałem drugą szansę, w dodatku w topowym zespole - dodał.

Partnerem zespołowym Magnussena w sezonie 2016 będzie debiutant Jolyon Palmer.

Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: zaskakujące wykonanie rzutu karnego
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×