Piękna zawodniczka zostaje w Renault

W środę niespodziewanie na konferencji Renault pojawiła się Carmen Jorda, która poprzednio reprezentowała Lotus F1 Team. Okazało się, że Hiszpankę nadal będziemy widzieć na padoku F1.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Pirelli / Pirelli

Carmen Jorda ścigała się bez powodzenia w GP3. Następnie zatrudnił ją Lotus F1 Team i pełniła w trakcie minionych mistrzostw funkcję kierowcy rozwojowego Lotusa oraz pracowała w symulatorze. Podczas rozmowy z hiszpańskim "Europa Press" zdradziła, że w tym roku będzie pełniła tą samą rolę.

- Dobrze, że Renault uwzględniło mnie w swoich planach - powiedziała. - Jestem w zespole, z czego się cieszę. To dobry projekt na dłuższą metą. Nie mam problemu, że Esteban Ocon został kierowcą rezerwowym - dodała.

Jorda zdradziła, że w roku 2016 zobaczymy ją na torze. - Nie w F1, ale innej serii razem z Renault. Nie będę tylko pracować w symulatorze. To coś naprawdę fantastycznego - zakończyła.




Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×