Romain Grosejan ostro o Pirelli. "Bolid nie nadawał się do jazdy"

- Limity ciśnień w oponach to jakiś żart. Są zdecydowanie za wysokie. Bolid nie nadawał się do jazdy! - grzmiał po treningach przed Grand Prix Chin Romain Grosjean. Francuz był wyraźnie zły za Pirelli.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
AFP

To nie były udane treningi dla Romaina Grosjeana, który stracił do najlepszych kierowców na torze po trzy sekundy. Wcześniej Francuz był jedną z większych niespodzianek, kiedy kończył dwa poprzednie wyścigi na 6. oraz 5. miejscu. - Limity ciśnień w oponach to jakiś żart. Są zdecydowanie za wysokie. Bolid nie nadawał się do jazdy! - mówił kierowca Haas F1 Team po treningach przed GP Chin.

Grosjean wartości ciśnień w swoim bolidzie porównał do tych, jakie mają zwykłe samochody drogowe. - Przy tak wysokich ciśnieniach nie czułem dobrze bolidu. Jechałem jak po oleju - dodał.

Choć każdy zespół zmaga się z tym problem, ale to Haas F1 Team odczuł go najmocniej. Francuz ma nadzieję, że Pirelli wprowadzi jakieś drobne zmiany przed kwalifikacjami i wyścigiem.

Zobacz wideo: Prijović: Nie chciałem iść do Lecha
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×