Max Verstappen nie myśli o mistrzostwie. "Zbyt dużo musiałoby się wydarzyć"

Max Verstappen nie zawraca sobie głowy myśleniem o tytule mistrzowskim w swoim drugim sezonie w Formule 1. - Chcę być przed Ferrari i gonić Mercedesa - oznajmił.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Max Verstappen w barwach Red Bulla AFP / Max Verstappen w barwach Red Bulla

Max Verstappen od momentu dołączenia do Red Bulla zaczął regularnie walczyć o podia w F1. 18-latek przykuł nawet uwagę aktualnego mistrza Lewisa Hamiltona, który uznał, że należy "uważać" na Holendra przy rozmowach o tytule.

- Straciłem zbyt dużo punktów w pierwszych wyścigach. Mercedes jest po prostu zbyt silny - stwierdził Verstappen junior zapytany o swoje szanse na włączenie się do walki o mistrzostwo.

- Zbyt dużo musiałoby się wydarzyć, abym mógł powalczyć o tytuł. Na miejscach od 3. do 6. jest bardzo ciasno. Staram się, aby być w jak najlepszej pozycji - dodał.

Dla zespołu Red Bulla głównym celem jest teraz ustabilizowanie swojej pozycji jako drugiej siły w Formule 1, przed Ferrari. - Rozpoczynaliśmy mistrzostwa za nami, a teraz ich dogoniliśmy. Możemy skupić się na redukowaniu strat do Mercedesa - powiedział Verstappen.

Max Verstappen przynajmniej przez pięć sezonów będzie miał szanse, by zostać najmłodszym mistrzem w historii. W tej chwili tytuł ten dzierży Sebastian Vettel (23 lata i 4 miesiące).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×