Bernie Ecclestone: Nie zapłaciłbym ani grosza za teściową

Teściowa Berniego Ecclestone'a jest już bezpieczna po akcji policji. Po wszystkim szef F1 przyznał, że nie miał zamiaru płacić okupu.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Bernie Ecclestone AFP / Na zdjęciu: Bernie Ecclestone

Aparecida Schunck została porwana ze swojego domu w Brazylii w dniu 22 lipca. Bernie Ecclestone ujawnił, że porywacze grozili, że jego teściowa zostanie wysłana do domu w torbie na zakupy, jeśli nie zapłaci okupu. Jednak sprawna akcja policji kilka dni później zakończyła się sukcesem.

- Po rozmowie z przyjaciółmi stwierdziłem, że muszę zaufać policji. Polecono mi także, żebym nie rozważał płacenia okupu - powiedział Ecclestone dla "Sunday Times".

85-latek pochwalił także swoją żonę, która przetrwała ten trudny czas. - Jestem bardzo dumny z Fabiany. Pracowała z policją codziennie do czwartej nad ranem. Była wspaniała - przyznał.

Dziennikarze zapytali także o kwotę okupu, która wynosiła 28 milionów funtów. - Nigdy nie zamierzałem im płacić. Wszyscy moi znajomi wiedzą, że nie zapłaciłbym ani grosza za moją teściową, pomimo tego, iż jest bardzo dobrą kobietą - zakończył żartobliwie Ecclestone.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×