Po spotkaniu Grupy Strategicznej w Genewie. Rozmawiano o karach i limitach toru

Grupa Strategiczna debatowała we wtorek nad tym, co aktualnie dzieje się w Formule 1. Zgromadzeni rozmawiali między innymi o kontrowersyjnych ostatnio limitach toru.

Natalia Musiał
Natalia Musiał
AFP

We wtorkowym spotkaniu w Genewie udział wzięli Bernie Ecclestone, Jean Todt oraz obecny po raz pierwszy nowy prezes F1 - Chase Carey. Towarzyszyli im szefowie sześciu czołowych zespołów - Mercedesa, Red Bulla, Ferrari, Williamsa, McLarena i Force India.

Głównym priorytetem spotkania była rozmowa na temat długoterminowej strategii sportu, a także omówienia tego, co działo się w nim od czasu ostatniego lipcowego posiedzenia.

Na zebraniu poruszono między innymi kwestię aktualnych przepisów i wzywano do ich uproszczenia. Szczególnym punktem odniesienia było GP Meksyku, gdzie długo po zakończeniu wyścigu nie wiadomo było, kto tak naprawdę zajął w nim trzecie miejsce.

Debatowano także nad systemem nakładania kar na zawodników. Zgromadzeni byli zdania, że powinny być one stosowane przy niebezpiecznych manewrach zagrażającym innym kierowcom, umożliwiając tym samym czyste ściganie na torze.

Poruszono także kwestię pierwszych zakrętów. Mając na uwadze wyścig na Autódromo Hermanos Rodríguez  uznano, że powinny zostać wprowadzone inne rozwiązania uniemożliwiające zawodnikom wyjazd poza tor i zyskiwanie w ten sposób przewagi nad rywalami.

Zrezygnowano z ewentualnej poprawy dźwięku jednostek napędowych ze względu na koszty. Odrzucono także dwie próby wprowadzenia alternatywy dla ograniczeń obecnego systemu obliczeniowej mechaniki płynów oraz tunelu aerodynamicznego.

ZOBACZ WIDEO 9 rocznica pierwszego awansu Polski na Euro
Czy Twoim zdaniem spotkanie Grupy Strategicznej było konstruktywne?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×