Pascal Wehrlein wyjaśnił dlaczego stracił szansę w Force India

Pascal Wehrlein twierdzi, że Force India wolało postawić na Estebana Ocona, a nie jego dlatego, iż "lepiej wpasował się do zespołu" podczas testów w 2015 roku.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Pascal Wehrlein Materiały prasowe / Pirelli / Na zdjęciu: Pascal Wehrlein

Młodzi kierowcy znajdujący się pod opieką Mercedesa byli głównymi faworytami do zajęcia fotela w bolidzie Force India po odejściu Nico Hulkenberga. Miejsce w silniejszym zespole zyskał ostatecznie Esteban Ocon.

Dla Pascala Wehrleina był to policzek po tym jak zaliczył pełny sezon w zespole Manor Racing, zdobył pierwsze punkty i kilka razy w świetnym stylu awansował do Q2.

- Wyjaśnili mi powody tej decyzji i tak naprawdę, to niewiele mogłem zmienić - powiedział na łamach serwisu Autosport.

- To nie miało nic wspólnego z moją szybkością. W Force India nie byli zadowoleni z pewnej sytuacji podczas naszych wspólnych testów (w 2015 roku - red.) i to wszystko.

- Esteban lepiej wpasował się do ekipy. Decyzja nie odnosiła się więc do mojej wydajności, ale tego, że zespół miał ze mną problem osobisty. Nie mogłem tego zmienić - dodał.

22-letni Wehrlein od pewnego czasu był łączony z awansem do Saubera. Decyzja o odejściu na emeryturę Nico Rosberga sprawiła, że protegowany Mercedesa stał się jednym z faworytów do jego zastąpienia.

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: to, co przeżyłam, było dla mnie dramatem
Czy Mercedes powinien postawić na Pascala Wehrleina?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×