Valtteri Bottas: Byłbym głupi, gdybym nie obserwował Hamiltona

Valtteri Bottas podkreślił, że podglądanie potrójnego mistrza świata i swojego zespołowego partnera Lewisa Hamiltona może być cenną lekcją w najbliższym sezonie.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
PAP/EPA / ALEJANDRO GARCIA
Valtteri Bottas pod dołączeniu do Mercedesa w miejsce Nico Rosberga, nie jest traktowany jako godny rywal dla Lewisa Hamiltona. Fin zdaniem ekspertów łatwo przegra rywalizację z Brytyjczykiem. Sam zawodnik wierzy, że moment w którym trafił do Mercedesa może mu pomóc.

- Lewis wie doskonale jak działa ten zespół. Po pierwszych testach przyznał, że bolid jest podobny do ubiegłorocznego, tyle, że bardziej przyczepny i szerszy. Mimo wszystko lepiej, że dołączyłem do Mercedesa teraz niż na przykład rok wcześniej - uważa Bottas.

Dla byłego kierowcy Williamsa nie jest żadną ujmą przyznać, że będzie starał się uczyć od trzykrotnego mistrza świata, a zarazem swojego zespołowego partnera. - Mając nowego kolegę w zespole, zawsze może dowiedzieć się czegoś nowego - podkreślił Bottas.

- Lewis to z pewnością gość, którego warto obserwować. Byłbym głupi gdybym tak nie robił. W zespole mamy jednak więcej ludzi, którzy są bystrzy i od których także będę mógł czerpać ogromną wiedzą - zakończył.

ZOBACZ WIDEO Barcelona rozgromiła rywali i została liderem. Zobacz skrót meczu FC Barcelona - Sporting Gijon [ZDJĘCIA ELEVEN]

Czy Valtteri Botttas powalczy o podium MŚ w sezonie 2017?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×