Pascal Wehrlein: Nie odczuwałem żadnego bólu
Pascal Wehrlein ma za sobą pierwsze kilometry za sterami bolidu Saubera. Kierowca zapewnił, że nie odczuwał we wtorek skutków kontuzji pleców i jest zadowolony z dotychczasowych testów.
Pascal Wehrlein po raz pierwszy pojawił się na torze Catalunya we wtorek. Były kierowca Manor Racing był usatysfakcjonowany przebiegiem badań oraz tym, że nie odczuwał skutków styczniowego incydentu.
- Czuję się dobrze, jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego dnia - rozpoczął. Wsiadłem do bolidu i nie odczułem żadnego bólu. W trakcie lunchu byłem bardzo szczęśliwy, że obyło się bez problemów.
- Oczywiście czułem się zmęczony, jednak nie odczuwałem bólu. Trzeba rozróżnić te dwie rzeczy. Dobrze, że moje plecy nie sprawiają mi żadnych problemów po kilku okrążeniach. To pozytywne - dodał.
22-latek powróci do sprawdzania modelu C36 w najbliższy czwartek.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze