Jos Verstappen martwi się o syna. "Media nakładają presję"
W sezonie 2017 Max Verstappen jest zdaniem mediów jednym z faworytów do mistrzostwa świata. Niezadowolony z tego faktu jest jego ojciec.
PAP/EPA
/ VALDRIN XHEMAJ
Jos Verstappen przyznał, iż martwi się o Maxa Verstappena, ponieważ nakładana jest na niego presja z powodu walki o mistrzostwo świata. 19-latek już teraz porównywalny jest do legendarnego Ayrtona Senny.
- Max jest już teraz niemal wszędzie rozpoznawalny - powiedział Jos Verstappen dla jednej z holenderskiej telewizji. - On jest naprawdę pod dużą presją - dodał były kierowca Formuły 1.
Na szczęście 19-latek zachowuje spokój, pomimo intensywnych treningów. - Max pracuje sześć dni w tygodniu. Te wszystkie wiadomości na jego temat nie są dobre. Oczywiście jestem zatroskanym ojcem, ale na szczęście mój syn pozostaje spokojny, pomimo presji i uwagi mediów - oznajmił.
Jos Verstappen nie chciał się wypowiedzieć o szansach kierowcy Red Bull Racing w sezonie 2017. - Jesteśmy optymistycznie nastawieni, ale staramy się nie być zbyt podekscytowani. Ferrari jest szybkie, Mercedes bardzo szybki. Tak na prawdę nikt nie wie, ile na kogo stać, każdy stara się trzymać coś w zanadrzu.
- Nie myślę o szansach na tytuł dla Maxa. Jest na to o rok za wcześnie. Jeśli wygra kilka wyścigów to będę bardziej niż zadowolony. Spodziewam się, że Max o tytuł będzie walczył w 2018, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem - zakończył.
ZOBACZ WIDEO Zmiana opon na letnie. Kierowco, nie daj się oszukać pogodzie
