Szefowie Mercedesa założyli się o...wygraną Ferrari

Niki Lauda zdradził, że podczas kwalifikacji przegrał zakład z dowodzącym Mercedesem Toto Wolffem o to kto, że Sebastian Vettel zdobędzie pole position GP Chin.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Niki Lauda AFP / Na zdjęciu: Niki Lauda
Zakład pomiędzy dwoma najważniejszymi figurami w fabrycznym teamie Mercedesa poszedł o 10 euro, czym pochwalił się po kwalifikacjach Niki Lauda. Austriak nie krył, że stawiał na głównego przeciwnika - Ferrari .

- Założyłem się z Toto, że wygra (Sebastian) Vettel, bo wyglądał na naprawdę szybkiego. Wszystko działało w Ferrari bez zarzutu - przyznał Lauda. - Ale dzięki bogu Lewis pojechał jedno z tych "swoich" okrążeń.

Austriak uważa również, że w wyścigu przewaga Mercedesa z kwalifikacji będzie zupełnie niewidoczna i walka z Ferrari będzie wyrównana.

- Problem polega na tym, że Ferrari urosło najpierw przez dobre wyniki w testach, a potem wygraną w Australii. Dlatego wciąż walczymy jak równy z równym - podsumował.

Czy Lewis Hamilton zrewanżuje się Sebastianowi Vettelowi za porażkę sprzed dwóch tygodni? Oglądaj treningi, kwalifikacje i wyścig 2017 FORMULA 1 HEINEKEN CHINESE GRAND PRIX w ten weekend w Eleven i Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia.

ZOBACZ WIDEO Adam Małysz: Taki sezon mógł nam się tylko wyśnić
Czy Ferrari wygra wyścig w Chinach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×