GP Monako: Ferrari najszybsze przed kwalifikacjami. Lewis Hamilton ukrywa tempo

Sebastian Vettel zwyciężył w sobotnim treningu na torze w Monte Carlo bijąc swój rekordowy czas z drugiej czwartkowej sesji, gdy również przewodził tabeli z najlepszymi czasami. Świetnym rezultatem popisał się także jego zespołowy partner Kimi Raikkonen, który wyprzedził Valtteriego Bottasa.

O skrywanie rzeczywistego potencjału można posądzać Lewisa Hamiltona, jednego z faworytów w walce o pole position. Wicelider MŚ był piąty i do swojego kolegi z teamu stracił aż 0,4 sekundy. Między nimi znalazł się Max Verstappen, najszybszy z kierowców stajni Red Bulla.

Austriacki sponsor zameldował aż cztery bolidy w pierwszej dziesiątce trzeciego treningu, co dobrze wróży przed popołudniowymi kwalifikacjami. Skład czołówki uzupełnił dziewiąty Kevin Magnussen z Haas i dziesiąty Stoffel Vandoorne w McLarenie.

Ostatni trening przed czasówka został zakłócony tylko raz po wypadku Estebana Ocona. Kierowcę Sahara Force India podbiło na wysokich krawężnikach i wpadł z pełnym impetem w bandę, rozbijając swój bolid. Francuz nie doznał poważniejszych obrażeń.

Sobotnie kwalifikacje rozpoczną się o godzinie 14:00.

Wyniki 3. treningu:

ZOBACZ WIDEO Wielka radość piłkarzy Realu Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]