"Daily Mail": Fernando Alonso zostaje w McLarenie za ogromne pieniądze

Zdjęcie okładkowe artykułu: AFP /  / Na zdjęciu: Fernando Alonso na torze Red Bull Ring
AFP / / Na zdjęciu: Fernando Alonso na torze Red Bull Ring
zdjęcie autora artykułu

Brytyjska prasa podaje, że ogłoszenie Fernando Alonso kierowcą McLarena w sezonie 2018 ma nastąpić podczas najbliższego weekendu w Singapurze. Zespół potwierdzi równocześnie podpisanie kontraktu z Renault.

Rezygnacja z jednostek napędowych Hondy na rzecz Renault miała być czynnikiem determinującym pozostanie Fernando Alonso w stajni z Grove. "Daily Mail" podaje, że po miesiącach negocjacji McLaren w Singapurze wreszcie będzie mógł ogłosić rozstanie z japońskim producentem.

W ten sposób szefowie McLarena odniosą podwójny sukces zapewniając sobie dalszą współpracę z uznawanym za jednego z najlepszych kierowców w stawce Fernando Alonso. Hiszpan w przypadku przedłużenia umowy z Hondą był nawet gotowy zrezygnować z F1 i przejść do IndyCar.

Nowy kontrakt dla Alonso ma jednak obowiązywać ledwie przez jeden rok. McLaren ma w tym czasie przekonać 36-latka, że w jego barwach może rzeczywiście walczyć o swój trzeci tytuł mistrzowski. Ponadto zawodnik nie straci finansowo na pozostaniu w obecnym zespole.

- Pozostanie podwójnego mistrza świata z Hiszpanii będzie ogromnym bodźcem dla całego sportu, jak również dla budżetu Alonso. Jego nowy kontrakt gwarantuje mu podobne zarobki jak aktualna umowa, na poziomie 20 milionów funtów - pisze Jonathan McEvoy z "Daily Mail".

Zarobki Alonso w McLarenie choć niepotwierdzone oficjalnie są prawdopodobnie największą indywidualną gażą wśród obecnych kierowców F1. Niewiele mniej od Hiszpana ma zarabiać w Ferrari Sebastian Vettel.

ZOBACZ WIDEO Niezwykła przygoda Aleksandra Doby. Stracił łączność ze światem, ratował go grecki statek

Źródło artykułu:
Czy Fernando Alonso wygra w 2018 roku wyścig w barwach McLarena?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
McLaren_Forever
14.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Drogi panie redaktorze Lichowicz.....uprzejmie pozwolę sobie powiadomić pana ze McLaren jest zespołem z siedziba w Woking a nie w Grove jak to blednie pan napisał, poza tym sformułowania "stajn Czytaj całość