McLaren nie poprawi się od GP Hiszpanii?
Od kilkunastu dni spekulowano o tym, że na Grand Prix Hiszpanii do Barcelony zespół McLarena przywiezie całkiem nowy bolid. Jednak Eric Boullier prosi, aby nie oczekiwać zaskakujących wyników.
- Na Barcelonę obierzemy inny kierunek - potwierdził Eric Boullier, szef zespołu.
Francuz od razu jednak przestrzegł przed hurraoptymizmem. - Nie możecie oczekiwać, iż nagle znajdziemy się przed wszystkimi. Myślę, że 95 proc. padoku przywiezie do Hiszpanii poprawione pakiety. Więc albo trochę stracimy, albo zyskamy - cytuje słowa Boulliera hiszpański dziennik "El Confidencial".
- To od nas zależy, czy nasza ewolucja zadziała i spełni nasze oczekiwania. Później mamy nadzieję, że rywale nie będą w stanie skopiować naszych pomysłów - zakończył.
Jak na razie McLaren w czterech wyścigach zdobył 36 punktów i jest czwarty w klasyfikacji konstruktorów.
ZOBACZ WIDEO Odrodzenie Paris Saint-Germain. Cavani na ratunek [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]