Padok F1 zaskoczony odejściem Sergio Marchionne
W sobotę z powodów zdrowotnych, w trybie natychmiastowym z funkcji prezesa Ferrari zrezygnował Sergio Marchionne. Informacja ta zaskoczyła wiele osób związanych z F1 podczas weekendu Grand Prix Niemiec.
Rezygnacja ze stanowiska prezesa będzie miała spory wpływ w F1. To właśnie Marchionne jest zwolennikiem szybkiego zatrudnienia Charlesa Leclerc'a. Natomiast Maurizio Arrivabene chciałby pozostania Kimiego Raikkonena na kolejny sezon. Obecna sytuacja może oznaczać opóźnienie debiutu kierowcy Monako w barwach Ferrari.
- To bardzo ważna osoba w Formule 1 - powiedział Toto Wolff, szef Mercedesa.
- Mam nadzieję, że każdy kto go zastąpi zda sobie sprawę, jaką wartość ma Ferrari w Formule 1. Szybko zdecyduje o tym, aby pozostać w tym sporcie - dodał Zak Brown z McLarena.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica: Moi kibice są ewenementem