GP Węgier: Red Bull najszybszy na otwarcie weekendu na Hungaroringu

Rafał Lichowicz 27 Lipca 2018, 12:37

Materiały prasowe / Aston Martin Red Bull Racing / Na zdjęciu: Daniel Ricciardo za sterami RB14 podczas testów w Barcelonie

• Na Węgrzech może zostać ogłoszony kontrakt Daniela Ricciardo

Wynik Australijczyka był tylko minimalnie lepszy od Sebastiana Vettela, ale warto nadmienić, że kierowca Red Bulla wykręcił swój czas na oponach miękkich, w porównaniu do ultra miękkiej mieszanki, z której korzystał Niemiec. Blisko zespołowego partnera był również trzeci Max Verstappen, także na miękkich oponach.

Dopiero piąty był mistrz świata Lewis Hamilton, który stracił ponad 0,4 sekundy do Ricciardo. Brytyjczyk podobnie jak drugi kierowca Mercedesa, Valtteri Bottas, wyraźnie oszczędzał najszybsze opony ultra miękkie.

Na czele kierowców środka stawki znalazł się Romain Grosjean, który awansował na siódmą lokatę po godzinie porannego treningu. Za Francuzem sklasyfikowany został Nico Hulkenberg, który na skutek problemów z samochodem Renault musiał w trakcie treningu pozostawić maszynę na torze.

Zawodnicy w porannej sesji wielokrotne zmagali się w z przyczepnością w trudnych zakrętach węgierskiej pętli. Na torze obracali się i opuszczali go, zarówno kierowcy słabszych zespołów jak i czołówki np. Hamilton czy Verstappen. Poważną przygodę zaliczył Marcus Ericsson, który uratował się od uderzenia w bandę. Szwed z Saubera trenował o poranku wspólnie z Antonio Giovinazzim, który zastąpił na czas pierwszej sesji w szwajcarskim zespole Charlesa Leclerca.

Wyniki poniżej czołowej dziesiątki odnotowali Lance Stroll (14.) i Siergiej Sirotkin (19.) z Williamsa, co wskazuje na to, że brytyjska stajnia do której dołączył przed sezonem Robert Kubica, raczej nie sprawi niespodzianki podczas ostatniego weekendu F1 przed przerwą wakacyjną.

ZOBACZ WIDEO Mamy nagranie z historycznego zjazdu Bargiela. Te ujęcia zapierają dech w piersiach!