F1: Grand Prix Monako. Brytyjczycy ocenili Roberta Kubicę. Wyższa nota niż do tej pory

Do tej pory brytyjski serwis planetf1.com konsekwentnie uważał Roberta Kubicę za najgorszego kierowcę w stawce Formuły 1 i przyznawał mu najniższe noty za występy w kolejnych wyścigach. Po Grand Prix Monako sytuacja uległa zmianie.

Portal przyznał Kubicy notę 6 (w skali 1-10). "Po raz pierwszy w tym sezonie nie został sklasyfikowany na ostatnim miejscu. Po otrzymaniu mocnego ciosu od Giovinazziego na początku wyścigu, był w stanie zatrzymać Włocha za swoimi plecami i dojechał do mety jako osiemnasty" - napisano w podsumowaniu Grand Prix Monako.

Czytaj także: Świetny start Kubicy w Monako (wideo)

Brytyjczycy po raz kolejny wyżej ocenili za to George'a Russella. Drugi z kierowców Williamsa otrzymał ocenę 8.

ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!

"Trudno winić Russella za cokolwiek, ale regularnie bije swojego kolegę z drużyny. Tym razem pokonał też kilku innych kierowców. Może się wydawać, że dojechanie do mety 15 sekund za kolejnym kierowców to dużo, ale uznalibyśmy to za imponujące biorąc pod uwagę dystans 78 okrążeń" - czytamy w uzasadnieniu noty Russella.

Russell dojechał do mety Grand Prix Monako na piętnastym miejscu, Kubica był osiemnasty. Spory wpływ na rezultaty kierowców Williamsa miała strategia, bo zespół wezwał Brytyjczyka na wymianę opon podczas neutralizacji, stawiając go tym samym ponad Polakiem. Kubica był taką strategią wyraźnie zaskoczony (czytaj więcej o tym TUTAJ).

Polak stracił też na kontakcie z Giovinazzim, po którym wykręcił "bączka" i zablokował tor. To właśnie wtedy Russell, znajdujący się na końcu stawki, zdołał go wyprzedzić.

Czytaj także: Hamilton uratował Mercedesa w Monako 

Niższe noty od Kubicy za występ w Grand Prix Monako otrzymali m.in. Antonio Giovinazzi (4), Kimi Raikkonen (5), Nico Hulkenberg (5) i Lance Stroll (5).