F1: Alexander Albon ukarany przed Grand Prix Austrii. Zyska na tym Robert Kubica
Alexander Albon jeszcze przed rozpoczęciem weekendu F1 w Austrii dowiedział się, że ruszy do niedzielnego wyścigu z końca stawki. U kierowcy Toro Rosso dojdzie do kolejnej w tym sezonie wymiany silnika. Zyska na tym Robert Kubica.
Zamontowanie poprawionego silnika oraz turbosprężarki w maszynie Albona jest równoznaczne z przesunięciem o dziesięć pozycji na polach startowych. Biorąc pod uwagę dotychczasowe występy młodego kierowcy w F1, który zwykle odpada w kwalifikacjach na etapie Q2, trudno będzie mu uniknąć w Grand Prix Austrii startu z ostatniej pozycji.
Czytaj także: Haas wstrzymuje się ze zmianami
Być może Toro Rosso zdecyduje się też na wymianę baterii lub modułu sterującego w samochodzie Albona.
Kara dla Albona jest dobrą informacją dla Roberta Kubicy. Polak ze względu na tempo Williamsa nie może liczyć na podjęcie walki z rywalami w kwalifikacjach. Wskutek kary dla Albona najprawdopodobniej uniknie ostatniej pozycji startowej w Grand Prix Austrii.
Czytaj także: Williams i najszybszy traktor świata