F1. Głos rozsądku ws. Roberta Kubicy. "Miejcie odwagę dać mu dobre auto!"

To może nie spodobać się kibicom Roberta Kubicy. Prawda jest jednak taka, że Polak wciąż może osiągnąć sukcesy, ale raczej nie jako kierowca Formuły 1. - Oni boją się, że stracą finansowo. Pal licho wasze pieniądze! - grzmi Włodzimierz Zientarski.

Dawid Góra
Dawid Góra
Robert Kubica Newspix / xpbimages.com / Na zdjęciu: Robert Kubica
- Liczyłem na to, że bolid Roberta pozwoli mu chociaż na walkę. Najgorsze polega na tym, że Kubica może fantastycznie wygrać start, a potem nic nie idzie. To jest największe rozczarowanie. Niestety, przygotowanie samochodu to jest parę miesięcy pracy - tłumaczy ekspert i dziennikarz motoryzacyjny.

Zientarski przypomina, że niedawno Fernando Alonso powiedział, iż wreszcie musi dostać dobry samochód. Taki, który pozwoli mu na wygrywanie. Kierowca bowiem doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że na sukces w Formule 1 składa się nie tylko talent, ale też odpowiedni bolid. Inaczej nie ma szans na zwycięstwa.

Williams dumny ze swoich mechaników. Procentuje doświadczenie Kubicy >>

Szanse na przejście Kubicy do innego teamu są jednak niewielkie. - Trudności Roberta polegają na tym, że ma swoje lata, długą przerwę za sobą, a ponadto pewną dysfunkcję. A plus? Jest niezwykle utalentowany. Teraz zrobiła się afera w związku z wybraniem najlepszego kierowcy w stawce. Doszukują się przekrętu. Ja tymczasem nie doszukiwałbym się w tym żadnej kpiny. Dla mnie Kubica jest jednym z najlepszych kierowców w stawce i udowodnijcie mi, że jest inaczej! Dajcie mu auto, miejcie odwagę to zrobić! Boją się jednak stracić pieniądze. Pal licho wasze pieniądze! Pokażcie, że Formuła 1 ma serce i jest humanitarna - grzmi Zientarski.

ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes Orlenu

Dziennikarz podkreśla przy tym jednak, że emocjonalne zaangażowanie w sprawę Kubicy zakończył w momencie powrotu Polaka do Formuły 1. - Pomyślałem sobie, że to jest geniusz. A wszystko, co uda się osiągnąć ponadto, jest bonusem. On już wygrał. Facet, którego bardzo lubię, pokazał, że da się osiągnąć coś tak wspaniałego, jak powrót do ścigania w Formule 1.

Brytyjczycy bezlitośni dla Roberta Kubicy. "Jego czas dobiegł końca" >>

Jednocześnie Zientarski przyznaje, że czas działa przeciwko Kubicy i Polak w przyszłości może myśleć raczej o innych wyścigach niż F1. Może elektryczna Formuła 1 (Formuła E), może wyścigi samochodów turystycznych albo rajdy, w których już zabłysnął.

- Najwspanialsza przyszłość Kubicy jest jednak w tym, co uzyskał dzięki doświadczeniu. Może być bowiem dyrektorem technicznym, organizatorem, trenerem... Przed nim wiele wyzwań. To jest wybitna postać!

Czy Robert Kubica osiągnie sukces w Formule 1 jako kierowca?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×