F1: Robert Kubica na mecie maratonu w Dolomitach. Polak dobrze się bawił (foto)

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Michele Borzoni / Na zdjęciu: Robert Kubica i Alessandro Petacchi
Materiały prasowe / Michele Borzoni / Na zdjęciu: Robert Kubica i Alessandro Petacchi
zdjęcie autora artykułu

Robert Kubica ukończył maraton kolarski w Dolomitach. Polak w niedzielny poranek przejechał 106 kilometrów i sklasyfikowany został na 38. miejscu. Do rywalizacji na tym dystansie przystąpiło ponad 200 kolarzy.

W tym artykule dowiesz się o:

Już w sobotę Robert Kubica poznawał trasy w Dolomitach (czytaj więcej o tym TUTAJ), a w niedzielę po godz. 6 rozpoczęła się rywalizacja na poważnie. Kubica zdecydował się na przejechanie dystansu 106 kilometrów. Nie potwierdziły się zatem wcześniejsze informacje, jakoby Polak miał mierzyć się z najtrudniejszą trasą liczącą 138 km.

Co ciekawe, Kubica został zgłoszony do maratonu w Dolomitach jako… reprezentant Monako. Według oficjalnych wyników, 34-latek przejechał trasę w czasie 4 godziny 33 minuty i 8 sekund.

Czytaj także: Silniki elektryczne przyszłością. Czas na MotoE

Kubica przykuł też uwagę włoskich mediów, bo od razu po zakończeniu maratonu telewizja RAI2 przeprowadziła wywiad z kierowcą Williamsa. Polak nie ukrywał zadowolenia i pokonanie niedzielnej trasy dało mu sporo frajdy.

O tym, że Kubica podszedł do rywalizacji z przymrużeniem oka najlepiej świadczą niektóre zdjęcia. Polakowi i jednemu z jego przyjaciół zdarzyło się zatrzymać na trasie, by... odebrać telefon.

Czytaj także: Silk Way Rally. Milion złotych za kilka dni zabawy

ZOBACZ WIDEO: Wkurzony Robert Kubica. Wtedy przeklina po włosku

Źródło artykułu:
Czy jesteś pod wrażeniem wyniku Roberta Kubicy w niedzielnym maratonie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (12)
avatar
A my swoje
8.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
krakowska kapusta dobrze się bawił, a jakże! Bo miał nadzieję, że ktoś jeszcze za nim przyjedzie. Ponadto występował w końcu w reprezentacji swojego kraju. Jako rezydent, dzięki temu nie odprow Czytaj całość
indominus
7.07.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"Nie potwierdziły się zatem wcześniejsze informacje, jakoby Polak miał mierzyć się z najtrudniejszą trasą liczącą 138 km." Może dodajmy, że to pan fuszera przewidywał ze względu na niezwykłą wo Czytaj całość
siber
7.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Ja pier.... 106 km , to maraton kolarski ?!? przejechany w 4 g i 30 m .Kuczera, jesteś chorym pismakiem. Maraton kolarski to np Tour de Silesia po górach czeskich i Beskidzie Sląskim dług Czytaj całość