Robert Kubica musiał zmienić plany. Znamy kulisy rozmów o miejsce w F1

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica
zdjęcie autora artykułu

Robert Kubica chciał do końca września znać swoją przyszłość w F1. W kalendarzu mamy już październik. Co z dalszą współpracą krakowianina i Orlenu z Alfą Romeo? Znamy najnowsze informacje.

W tym artykule dowiesz się o:

Robert Kubica po sierpniowym 24h Le Mans mówił, że chce dość szybko poznać swoją przyszłość w Formule 1 i końcówka września jest terminem, po którym muszą zapaść decyzje odnośnie sezonu 2022. W kalendarzu mamy właśnie 1 października, a nadal oficjalnie nie wiadomo, co będzie robić Kubica w przyszłym roku.

Czy to oznacza, że Kubica nie ma już szans na powrót do F1? Czy 36-latek skupia się już wyłącznie na innych seriach wyścigowych? Z informacji WP SportoweFakty wynika, że krakowianin musiał nieco zmienić swoje plany i uzbroić się w cierpliwość.

- Z deadline'ami jest tak, że często się je przesuwa - mówi nasze źródło, które jest zaangażowane w negocjacje dotyczące przyszłości kierowcy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bijatyka na ostro. To miał być spokojny mecz

Kubica wraz z Orlenem toczą rozmowy z Alfą Romeo w kontekście współpracy w sezonie 2022. Szwajcarski zespół posiada jedno wolne miejsce, a w polskiej firmie panuje optymizm. Dopóki Frederic Vasseur oficjalnie nie zamknie drzwi przed Kubicą, kontraktując innego kierowcę, dopóty Orlen będzie starał się wywierać presję na szefie Alfy Romeo.

Niedawno wśród polskich fanów rozprzestrzeniła się też plotka, jakoby Vasseur ponownie wizytował Warszawę i rozmawiał z prezesem Orlenu, korzystając z przerwy w kalendarzu Formuły 1. Nie jest to jednak prawda. Francuz po raz ostatni pojawił się w warszawskiej siedzibie firmy w połowie września, o czym WP SportoweFakty pisały jako pierwsze.

Negocjacje nie należą jednak do najłatwiejszych. W tej chwili Frederic Vasseur optuje za tym, by partnerem Valtteriego Bottasa w sezonie 2022 był jeden z kierowców młodego pokolenia. Francuz widzi Roberta Kubicę w roli rezerwowego i testera, który pomagałby ekipie w wybranych weekendach F1 i symulatorze. Dla Polaka nie jest to w pełni satysfakcjonująca oferta, bo zależy mu przede wszystkim na regularnym ściganiu.

Jedno jest pewne - Orlen chce nadal być w F1, a towarzyszyć mu będzie Kubica. Sam fakt, że z końcem września przyszłość krakowianina nie została rozwiązana, nie powinien dziwić kibiców. Gdy pod koniec sezonu 2018 było jasne, że Polak wraca do ścigania w barwach Williamsa, szczegóły dopięto dopiero w listopadzie. Kibice znów muszą uzbroić się w cierpliwość i trzymać przy tym kciuki.

Czytaj także: Brytyjczycy teraz doceniają Roberta Kubicę. "Skradziony potencjał" Tragiczne wypadki z udziałem dzieci. Szykują się zmiany

Źródło artykułu:
Czy Robert Kubica wróci jeszcze do regularnego ścigania w F1?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (19)
avatar
zakaznik
1.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dzis nic o mgr.Lewym ??? wiecie dlaczego ?? Doradca finansowy mgr. Drewniaka jest oskarzoby w Belgi o pranie brudnych pieniedzy oraz inne przestepstwa finansowe. Doradca finansowy mgr. Bo Czytaj całość
avatar
Dziadek z wiochy
1.10.2021
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Najlepszy plan, to żeby poszedł w końcu na emeryturę.  
avatar
Andrzej Urbaniak
1.10.2021
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Róbert jeszcze przed wypadkiem radzil sobie swietnie ( nawet wygral w Kanadzié) i chwala Mu za to. Niestety to juž tylko wspomnienia i raczej zenujace jesť obecné podgrzewanie tematu Kubicy. Tr Czytaj całość
avatar
2206mariusz
1.10.2021
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Ten gość ma obsesje na punkcie Kubicy. Dzień w dzień pisze jakieś jakieś głupoty  
avatar
swp
1.10.2021
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Kuczera, czemu klamiesz? jakie najswiezsze wiesci? dla Ciebie tygodniowe kotlety sa swiezoscia