Ferrari znokautowało Red Bulla! Charles Leclerc znów z pole position

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Charles Leclerc
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Charles Leclerc
zdjęcie autora artykułu

Charles Leclerc zgarnął pole position w GP Miami. Ferrari wywalczyło pierwszy rząd startowy, czym utarło nosa Red Bullowi. Max Verstappen musi zadowolić się dopiero trzecią lokatą.

Chaotyczne treningi Formuły 1 przed GP Miami sprawiły, że trudno było wskazać faworyta kwalifikacji rozgrywanych na torze wokół Hard Rock Stadium. Zwłaszcza że kierowcy ciągle uczą się nitki wyścigowej nowo wybudowanego obiektu. Tymczasem kibice mogli się zastanawiać, czy Red Bull Racing pokona Ferrari, a Mercedes spróbuje dorównać tempem dwóm najszybszym zespołom w F1.

Już przebieg Q1 wskazywał, że w ekipie z Brackley nie doszło do żadnej metamorfozy, pomimo najlepszego czasu George'a Russella w jednym z piątkowym treningów F1. Dość powiedzieć, że Lewis Hamilton na pewnym etapie pierwszej części czasówki miał dopiero 18. czas. Dopiero przy okazji ostatniego przejazdu Hamilton uzyskał czas, który dał mu awans do Q2.

Kilka minut później to Russell miał powody do narzekania. 24-latek nie był w stanie awansować do Q3, a po zakończeniu swojego przejazdu dał upust frustracji. Drugi z kierowców Mercedesa nie gryzł się w język i mówił wprost, co myśli o ciągle podskakującym modelu W13.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek bije rekordy popularności. Szok!

Po Q1 i Q2 można było odnieść wrażenie, że bliżej pole position jest Charles Leclerc, bo to właśnie kierowca Ferrari w obu segmentach czasówki był najlepszy, pozostawiając w pokonanym polu Maxa Verstappena. Jednak aktualny mistrz świata F1 nie zamierzał łatwo się poddawać.

To właśnie Verstappen na początku Q3 ustanowił czas 1:28.991, który okazał się poza zasięgiem rywali. Leclerc po pierwszym przejeździe miał 0,064 s straty do Holendra.

Gdy doszło do finałowego przejazdu, aktualny lider klasyfikacji F1 ustanowił rekordowy czas - 1:28.796. W ten sposób lider Ferrari zdobył pierwsze pole position w historii GP Miami. Dobrze spisał się też Carlos Sainz, który wprawdzie stracił 0,190 s do zespołowego partnera, ale wystarczyło to na drugi rezultat. W ten sposób Hiszpan będzie stanowił przeszkodę dla Maxa Verstappena na starcie niedzielnego wyścigu F1.

F1 - GP Miami - kwalifikacje - wyniki:

Poz. Kierowca Zespół Q3 Q2 Q1
1.Charles LeclercFerrari1:28.7961:29.1301:29.474
2.Carlos SainzFerrari+0.1901:29.7291:30.079
3.Max VerstappenRed Bull Racing+0.1951:29.2021:29.836
4.Sergio PerezRed Bull Racing+0.2401:29.6731:30.055
5.Valtteri BottasAlfa Romeo+0.6791:29.7511:30.845
6.Lewis HamiltonMercedes+0.8291:29.7971:30.388
7.Pierre GaslyAlpha Tauri+0.8941:30.1281:30.779
8.Lando NorrisMcLaren+0.9541:29.6341:30.761
9.Yuki TsunodaAlpha Tauri+1.1361:30.0311:30.485
10.Lance StrollAston Martin+1.8801:29.9961:30.441
11.Fernando AlonsoAlpine1:30.1601:30.407
12.George RussellMercedes1:30.1731:30.490
13.Sebastian VettelAston Martin1:30.2141:30.677
14.Daniel RicciardoMcLaren1:30.3101:30.583
15.Mick SchumacherHaas1:30.4231:30.645
16.Kevin MagnussenHaas1:30.975
17.Guanyu ZhouAlfa Romeo1:31.020
18.Alexander AlbonWilliams1:31.266
19.Nicholas LatifiWilliams1:31.325
20.Esteban OconAlpinebez czasu

Czytaj także: Lewis Hamilton zmuszony do usunięcia biżuterii! Uniknie jednak kary Prace naprawcze na torze przed GP Miami. Zniszczony asfalt w kilku miejscach

Źródło artykułu: