Odwołany mecz polskiej ekstraklasy. Czegoś takiego jeszcze nie widziałeś
Padający śnieg w... hali. Nie, to nie żart. Do takich scen doszło w Warszawie przy okazji meczu futsalu. Ze względu na awarię dachu i niekorzystne warunki atmosferyczne spotkanie zostało odwołane.
To efekt awarii dachu, do której doszło na niedługo przed pierwszym gwizdkiem. Trudno powiedzieć, co dokładnie się wydarzyło, jednak nad boiskiem pojawiła się dziura w dachu, przez którą wpadał padający śnieg (zdjęcia i filmy wykonane przez naszego redakcyjnego kolegę Mateusza Domańskiego zobaczysz na końcu artykułu).
Pierwotnie planowano, że spotkanie zostanie opóźnione. W tym czasie na miejscu zjawili się strażacy, którzy za pomocą plandeki próbowali zasłonić dziurę w dachu. Ich próby zakończyły się fiaskiem. O uratowanie meczu walczono ok. 1,5 godziny. Bez skutku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie jest żart. Tak trenują polscy skoczkowieMożna przypuszczać, że swoje trzy grosze do awarii dachu mógł dorzucić zalegający na nim śnieg. Na jakiekolwiek oficjalne informacje trzeba jednak poczekać. Wiemy, że w niedzielę (21 stycznia) klub Legia Warszawa wyda w tej sprawie oświadczenie.
Dodajmy, że rywalem stołecznej ekipy miał być Eurobus Przemyśl. Nowa data rozegrania spotkania nie jest jeszcze znana.
Zobacz także:
Co robi Mourinho na bezrobociu?
Lanisek został wywołany na skoczni
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)