NHL: Świetny Owieczkin, porażki Detroit i New Jersey

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Świetna postawa Aleksandra Owieczkina dała Washington Capitals zwycięstwo z Tampa Bay Lightning 4:2. Równie świetną dyspozycją wykazał się bramkarz Edmonton Oilers - Dwayne Roloson, który obronił aż 51. strzałów gości! Niespodziankę sprawili NY Islanders, wygrywając w Detroit 2:0.

W tym artykule dowiesz się o:

Dwie bramki i dwa gole Aleksandra Owieczkina były równie wielką uciechą dla kibiców gospodarzy jak trafienie Briana Pothiera, który po niemal półtorarocznej przerwie umiał pokonać bramkarza rywali. Kariera Pothiera wisiała na włosku, po tym, jak w jednym ze spotkań w 2008. roku z Boston Bruins w starciu z Milanem Luciciem odniósł poważną kontuzję. Przez ostatnie dwanaście miesięcy zawodnika nękały mocne bóle głowy, problemy z równowagą, a także zaburzenia widzenia. Na szczęście dzięki jego motywacji Amerykanin od czterech spotkań znowu występuje w NHL - Bardziej niż zwycięstwo cieszy jego gol. Należy popatrzeć na to, jakie trudności musiał on przebyć, by znaleźć się znowu tutaj. Ogrom pracy jaki wykonał to coś niesamowitego - wzruszony po meczu był trener Capitals, Bruce Boudreau. Oprócz Owieczkina i Pothiera, dwa gole i asystę zaliczył Nicklas Backstrom.

Dopiero dogrywka wyłoniła zwycięzcę meczu Chicago Blackhawks z New Jersey Devils, w którym ostatecznie lepsi okazali się gospodarze, zwyciężając "Diabłów" 3:2. Bramkę na wagę wygranej zdobył Brent Seabrook, który miał także asystę. Trafienie i dwie asysty zaliczył Martin Havlat, który świetnie wykorzystał błędy gości. Dla New Jersey po golu strzelili Paul Martin i Zach Parise, dla którego było to 42. bramka w tym sezonie. Martin Brodeur obronił 39. strzałów gospodarzy, jednak po meczu nie był zadowolony - Zostało nam jeszcze kilka spotkań przed nami, jednak nie możemy pozwolić sobie na takie głupie porażki. Błędy popełnione na własne życzenie kosztowały nas dzisiaj zwycięstwo - mówił po meczu Brodeur. Zwycięstwo Chicago zakończyło passę 12. porażek z Devils.

Niemiłą niespodziankę fanom sprawili Detroit Red Wings, ulegając z New York Islanders 2:0. Katem Detroit okazał się ich były bramkarz - Joey McDonald, który obronił wszystkie 42. strzały gospodarzy. Gola zaliczył Josh Bailey; Kanadyjczyk nie ukrywał podziwu dla McDonalda - Wygrał dla nas mecz, zagrał najlepsze spotkanie. To była pierwsza wygrana Islanders od 1981, w której Devils nie potrafili strzelić im gola.

W bardzo ważnym spotkaniu dla Edmonton Oilers i Anaheim Ducks, ekip walczących o ósmą pozycję w konferencji zachodniej, zwycięsko wyszli "Nafciarze", pokonując Anaheim 5:3. Pierwsze skrzypce w barwach Edmonton odegrał Dwayne Roloson, broniąc 51. strzałów gospodarzy. Dla zwycięzców dwa gole strzelił Dustin Penner, a dla przegranych tyle samo goli miał Ryan Getzlaf. Wygrana Oilers pozwoliła im przesunąć się na siódmą pozycję w tabeli, a Anaheim są na dziewiątym miejscu, mając tyle samo punktów co ósmi Nashville Predators.

Szóstą porażkę z rzędu odnieśli Colorado Avalanche, tym razem "Lawiny" poległy z Vancouver Canucks 4:1. Z powodu choroby w spotkaniu nie wystąpił Wojtek Wolski. W dalszym ciągu w walce o play off liczą się Buffalo Sabres, którzy pokonując Toronto Maple Leafs zaprzepaścili szanse "Klonowych Liści" na udział w kolejnej rundzie spotkań o Puchar Stanley’a.

Wyniki:

Washington Capitals - Tampa Bay Lightning 5:3

Buffalo Sabres - Toronto Maple Leafs 5:3

Detroit Red Wings - New York Islanders 0:2

Chicago Blackhawks - New Jersey Devils 3:2 (po dogrywce)

Colorado Avalanche - Vancouver Canucks 1:4

Anaheim Ducks - Edmonton Oilers 3:5

Tabele:

EASTERN CONFERENCE

ATLANTIC DIVISION

1. New Jersey 47 23 4 227 184 98

2. Philadelphia 40 23 10 235 210 90

3. Pittsburgh 40 27 8 235 222 88

4. NY Rangers 39 27 9 193 204 87

5. NY Islanders 25 41 8 186 240 58

NORTHEAST DIVISION

1. Boston 46 17 10 243 171 102

2. Montreal 38 27 9 223 225 85

3. Buffalo 36 30 8 222 214 80

4. Toronto 31 31 13 225 264 75

5. Ottawa 32 31 10 194 209 74

SOUTHEAST DIVISION

1. Washington 46 23 7 245 222 99

2. Carolina 41 28 7 218 213 89

3. Florida 36 28 11 207 213 83

4. Atlanta 31 38 6 231 259 68

5. Tampa Bay 24 34 17 196 249 65

WESTERN CONFERENCE

CENTRAL DIVISION

1. Detroit 49 17 9 276 221 107

2. Chicago 40 22 11 242 198 91

3. Columbus 39 28 7 207 202 85

4. Nashville 36 30 8 188 203 80

5. St. Louis 35 30 9 205 214 79

NORTHWEST DIVISION

1. Calgary 42 26 6 238 228 90

2. Vancouver 40 25 9 225 203 89

3. Edmonton 36 30 9 216 228 81

4. Minnesota 35 31 8 190 182 78

5. Colorado 31 42 2 192 243 64

PACIFIC DIVISION

1. San Jose 48 14 11 238 182 107

2. Anaheim 37 32 6 215 216 80

3. Dallas 33 32 9 206 228 75

4. Los Angeles 31 33 10 188 215 72

5. Phoenix 31 36 7 184 227 69

W tabelach kolejno: zwycięstwa, porażki, porażki po dogrywce lub karnych za jeden punkt, bramki i punkty.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)