NHL: Aleksandr Owieczkin w końcu się doczekał. Washington Capitals z Pucharem Stanleya

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Bruce Bennett / Na zdjęciu: Aleksandr Owieczkin z Pucharem Stanleya
Getty Images / Bruce Bennett / Na zdjęciu: Aleksandr Owieczkin z Pucharem Stanleya
zdjęcie autora artykułu

Hokeiści Washington Capitals po raz pierwszy w historii sięgnęli po Puchar Stanleya. Drużynę do zwycięstwa nad Vegas Golden Knights poprowadził Aleksandr Owieczkin, który został MVP finałów.

Przed czwartkowym meczem było 3:1 dla Washington Capitals, ale to Vegas Golden Knights byli gospodarzami piątego spotkania. I prowadzili po drugiej tercji 3:2. Gole dla najlepszego zespołu Konferencji Zachodniej zdobywali Nate Schmidt, David Perron i Reilly Smith. Na ich trafienia odpowiedzieli Jakub Vrana i Aleksandr Owieczkin. O wyniku starcia zadecydowała jednak trzecia część, w której bramki dla gości strzelili Devante Smith-Pelly i Lars Eller.

Washington Capitals pokonali na wyjeździe Vegas Golden Knights 4:3 i wygrali całą rywalizację 4:1. Po raz pierwszy w 44-letniej historii klubu zostali mistrzami ligi NHL. Triumf w rozgrywkach o Puchar Stanleya to spełnienie marzeń Owieczkina, który jest związany ze stołecznym zespołem od 2005 roku. Przez wiele lat mówiono o nim, że nigdy nie wygra najważniejszego trofeum w hokejowych rozgrywkach za Atlantykiem.

- Alex jest teraz tam, gdzie jego miejsce. Przejdzie do historii jako jeden z najlepszych napastników wszech czasów i liderów drużyny. W końcu zdobył upragniony Puchar Stanleya - powiedział właściciel Capitals, Ted Leonsis.

Owieczkin został MVP play-offów i otrzymał Trofeum Conna Smythe'a. Po meczu wspomniał o swoich trudnych początkach w NHL. - Leżeliśmy w basenie, a Ted powiedział mi, że pewnego razu zdobędziemy Puchar Stanleya. To był pierwszy sezon, a ja nie znałem nawet drużyny. Wiedziałem, że on i zarządzany przez niego zespół bardzo tego chcą. To były trudne czasy, ale walczyliśmy i osiągnęliśmy spodziewane rezultaty - wyznał Owieczkin.

Finał rywalizacji o Puchar Stanleya: Vegas Golden Knights - Washington Capitals 6:4 (2:2, 1:1, 3:1) Vegas Golden Knights - Washington Capitals 2:3 (1:1, 1:2, 0:0) Washington Capitals - Vegas Golden Knights 3:1 (0:0, 2:0, 1:1) Washington Capitals - Vegas Golden Knights 6:2 (3:0, 1:0, 2:2) Vegas Golden Knights - Washington Capitals 3:4 (0:0, 3:2, 0:2) Stan rywalizacji: 4:1 dla Washington Capitals

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 83. Wojciech Szaniawski: Robert Lewandowski za jedną kampanię może dostać nawet 4 mln euro

Źródło artykułu:
Czy Washington Capitals wygrają Puchar Stanleya w kolejnym sezonie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
RUNner
9.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To prawda, ale jednak nie posiadali w składzie zawodników wybitnych, no może poza Fleurym. Bazowali na grze zespołowej i równych formacjach, ale na Capitals to było za mało. Niemniej ja ich pos Czytaj całość
RUNner
8.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kapitalne to było spotkanie, warto było poświęcić odrobinę snu (w fazie playoff nie obejrzałem tylko jednego spotkania, więc trochę więcej niż odrobina ;)), żeby to zobaczyć na żywo. Już w popr Czytaj całość