Bił z furią rywala po plecach. Brutalne sceny na meczu hokeja juniorów
W lidze szkolnej w USA, której jednym ze sponsorów jest klub Dallas Stars, doszło do nieprzyjemnego incydentu. Sprawa poruszyła środowisko hokejowe za oceanem. Nastoletni zawodnik zachował się bowiem jak bandyta.
Podczas jednej z akcji za bramką zawodnik Grapevine/Colleyville w brutalny sposób zaatakował leżącego na lodzie rywala. W materiale filmowym, udostępnionym w mediach społecznościowych, widać jak nastoletni gracz z furią uderza kijem po plecach hokeisty przeciwnej drużyny (na szczęście okazało się, że nie odniósł on poważniejszych obrażeń).
Nasty stick swinging attack at a high school hockey game just outside of Dallas.
— Gino Reda (@GinoRedaTSN) 12 grudnia 2018
Both teams play in the Metroplex High School Hockey league sponsored by the Dallas Stars.
The player swinging the stick has been suspended indefinitely. The kid getting attacked is fine. pic.twitter.com/W86zDjdz4L
- To były najgorsze sceny, jakie widziałem do tej pory w hokeju na lodzie - skomentował w mediach Lucas Reid, wiceprezes Texas Amateur Hockey Association (TAHA), która wspiera rozgrywki juniorów w Teksasie. - Jesteśmy zaniepokojeni sytuacją z tego meczu i podjęliśmy natychmiastowe kroki, żeby zawiesić zawodnika (na ujawnienie nazwiska nie pozwala prawo - przyp. red.) na czas nieokreślony w oczekiwaniu na przesłuchanie dyscyplinarne - dodał Reggie Hall, prezydent TAHA.
Brutalny atak na tafli lodowej skomentował też sędzia hokejowy J. Brent Frizzell. - Sędziowałem w życiu wiele meczów hokejowych. Byłem świadkiem kilku wypadków na lodzie z użyciem przemocy. Niepokojące jest to, że on to zrobił z furią. Co doprowadziło go do takiego stanu? Ten młody człowiek potrzebuje profesjonalnej pomocy - ocenił doświadczony arbiter na Twitterze.
ZOBACZ WIDEO: Co z następcami polskich skoczków? "Wyrwa może być widoczna"