Hokejowe Mistrzostwa Świata III Dywizji: Luksemburg - Turcja 5:4

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W wyrównanym spotkaniu rozegranym w ramach hokejowych Mistrzostw Świata III Dywizji w Kockelscheuer, reprezentanci gospodarzy - Luksemburga, pokonali po dogrywce Turcję 5:4. Dla pokonanych Turków trzy bramki zdobył <b>Emrah Ozmen</b>.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwszą bramkę Emrah Ozmen zdobył już w 3. minucie, wykorzystując przewagę spowodowaną karą Georgesa Scheiera. Po tej bramce gra się trochę zaostrzyła, w efekcie czego do ósmej minuty zawodnicy obu zespołów siedzieli na ławkach aż przez 14 minut. Po faulu Francoisa Schonsa szansę na powiększenie przewagi Turków miał Galip Hamarat, jednak nie udało mu się strzelić bramki z rzutu karnego. Nie od dziś wiadomo, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Tak było i teraz. W drugiej części pierwszej tercji bramki dla Luksemburga strzelili Benny Welter i Ronny Scheier i na pierwszą przerwę w lepszych nastrojach schodzili zawodnicy gospodarzy turnieju.

W drugiej tercji ponownie było sporo kar. Podczas gry w przewadze Emrah Ozmen strzelił swoją drugą bramkę. Miało to miejsce w 29. minucie, doprowadzając do wyrównania. Już 43 sekundy później Turcja objęła prowadzenie, a bramkę po indywidualnej akcji zdobył Erdogan Coskun. Pod koniec tej części meczu Turcy nie wykorzystali podwójnej przewagi i ostatecznie po drugiej tercji na tablicy wyników widniał rezultat 2:3.

Na początku ostatniej części gry karą 2+10 za niesportowe zachowanie ukarany został Serge Milano. Mimo to już po 10 minutach tej tercji Luksemburg wyszedł na prowadzenie. Najpierw swoją drugą bramkę w meczu zdobył Benny Welter, zaś 4 minuty później po bramce Georgesa Scheiera Egemen Tasboga wyjmował krążek z bramki po raz czwarty w tym spotkaniu. W 51. minucie jednak wykorzystując przewagę hat-tricka skompletował Ozmen. Do końca regulaminowego czasu gry nie było bramek i do rozstrzygnięcia wyniku potrzebna była dogrywka. Tam Thierry Holtzem wykorzystał asystę Erica Wambacha i ostatecznie górą był Luksemburg.

Luksemburg - Turcja 5:4 (2:1, 0:2, 2:1, 1:0)

0:1 - Emrah Ozmen (Oktay Yavuzarslan) 3' PP

1:1 - Benny Welter (Ronny Scheier, Robert Beran) 12'

2:1 - Ronny Scheier (Robert Beran, Francois Schons) 17' PP

2:2 - Emrah Ozmen (Deniz Ince, Cengiz Akyildiz) 29' PP

2:3 - Erdogan Coskun 30'

3:3 - Benny Welter (Jean-Claude Strasser, Ben Houdremont) 46'

4:3 - Georges Scheier (Eric Wambach) 50'

4:4 - Emrah Ozmen (Yavuz Karakoc, Oktay Yavuzarslan) 52'

5:4 - Thierry Holtzem (Eric Wambach) 64'

Składy:

Luksemburg: M.Welter (Lepage) - Houdremont, B.Welter, Beran, R.Scheier, J.Holtzem - Milano, G.Scheier, Wambach, Schons, T.Holtzem - Funk, Springer, Schon, Strasser, Dessouroux - Linster, Back, Minden.

Turcja: Ozbaydogan (Ucele) - Hamarat, Karakoc, Yapicilar, Cetinkaya, Coskun - Yavuzarslan, Eroglu, Ince, Ozmen, Akyildiz - Citak, Guclu, Baykan, Solak, Ozturk - Karabulut, Tasboga.

Kary: Luksemburg - 34, Turcja - 24.

Strzały: Luksemburg - 39, Turcja - 48.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)