Dzień na Igrzyskach Europejskich dla Biało-Czerwonych rozpoczął się od rywalizacji w taekwondo. Do ćwierćfinałów awansowali Sebastian Uścimiuk oraz Patrycja Adamkiewicz. W kolejnych pojedynkach oboje ponieśli porażki, ale Polak walczył jeszcze w repasażach. Tam jednak również musiał uznać rywala.
O półfinale w koszykówce 3x3 mogły zapomnieć Polki. Zdecydowanie lepsze okazały się Francuzki, które zwyciężyły 19:10. Tym samym nasze zawodniczki wygrały zaledwie jedno spotkanie w fazie grupowej (16:15 z Estonią).
Natomiast do finału boulderingu nie zdołał awansować Jakub Ziętek. Tam znalazła się najlepsza szóstka, a Polak został sklasyfikowany na odległym, 17. miejscu. Nie poszło także Biance Janeckiej, która uplasowała się na ostatniej pozycji wspólnie z trzema innymi zawodniczkami.
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"
W końcu jednak nadeszły dobre wieści. W koszykówce 3x3 Biało-Czerwoni spisali się lepiej niż swoje rodaczki, bowiem po wygraniu ćwierćfinału z Izraelem (21:13), udało im się dostać do półfinału. Tym samym byli oni pewni rywalizacji o medale. W kolejnym meczu po zaciętej walce Polacy musieli uznać wyższość Łotwy (19:21), o czym zadecydował ostatni rzut. W starciu o brąz nasi reprezentanci zrewanżowali się Niemcom za porażkę w grupie i triumfowali 21:18.
Niewiele brakowało, by Polska cieszyła się z pierwszego medalu w sobotę po zmaganiach w strzelectwie. Drużyna złożona z Klaudii Breś, Julity Borek i Joanny Wawrzonowskiej musiała uznać wyższość Włoszek w rywalizacji o brąz (12:16).
Tym razem nieudane dla nas były zmagania w kajakarstwie. W finale mixów na dystansie 200 metrów Katarzyna Kołodziejczyk i Jakub Stepun zajęli odległe, 7. miejsce. Niżej uplasowała się jedynie Łotwa.
W końcu jednak nadeszła informacja o pierwszym zdobytym krążku w sobotę. Ten był w kolorze srebrnym, zdobyty przez Sylwię Szczerbińską i Aleksandra Kitewskiego. Duet ten zajął drugie miejsce w kategorii C2 na dystansie 200 metrów.
Niewiele brakowało, by dali o sobie znać Przemysław Korsak i Wiktor Głazunow. W swoich konkurencjach w kajakarskich sprintach zajęli oni czwarte miejsce. Gorzej poradziła sobie Kołodziejczyk, która w finale K1 500 kobiet była szósta.
Polscy łucznicy w godzinach popołudniowych odnieśli porażkę z Holendrami 2:6. To spowodowało, że zakończyli zmagania już na etapie ćwierćfinałów.
Gdy rywalizację w rzucie młotem rozpoczął Wojciech Nowicki, nie dał on żadnych szans rywalom. Najlepszy rzut zaliczył w trzecim podejściu, zaliczając aż 79,61 m. Nowicki w całym konkursie nie miał sobie równych. Najlepiej świadczy o tym fakt, że srebro wywalczył Thomas Mardal, ale ani razu nie dorzucił do 77 metrów. W swojej najlepszej próbie zanotował 76,50 m.
A niedługo po Nowickim, można było cieszyć się z kolejnego złota! O to zadbała Pia Skrzyszowska, która w biegu na 100 metrów przez płotki okazała się najlepsza dzięki znakomitej końcówce. W niej udało jej się wyrwać zwycięstwo. Na metę wpadła z najlepszym czasem w tym sezonie (12,77 s).
Biało-Czerwoni z medalami nie zamierzali się zatrzymywać. Reprezentacja Polski kobiet zdobyła brązowy krążek w rywalizacji karabinu pneumatycznego. Polki występujące w składzie: Aneta Stankiewcz, Julia Piotrowska i Natalia Kochańska w rywalizacji o brąz okazały się lepsze od Węgierek.
Kolejny krążek dla naszej kadry dołożył Robert Urbanek w rzucie dyskiem. Nasz zawodnik rozkręcał się z każdą próbą i gdy zaliczył 61,97 m, udało mu się zakończyć rywalizację na trzecim miejscu, dającym brąz.
Znakomity dzień w lekkiej atletyce potwierdził srebrny medal żeńskiej sztafety reprezentacji Polski 4x100 metrów. Biało-Czerwone barwy reprezentowały: Marika Popowicz-Drapała, Monika Romaszko, Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda. Lepsze okazały się jedynie Holenderki.
W skokach do wody z 3-metrowej trampoliny o awans do finału otarli się Andrzej Rzeszutek i Kacper Lesiak. Do decydującej rywalizacji dostała się najlepsza dwunastka, a Rzeszutek uplasował się na 14. miejscu. Lesiak został sklasyfikowany dwie lokaty niżej.
Natalia Bajor w tenisie stołowym rozprawiła się z reprezentantką Luksemburga Sarą de Nutte (4:2). W niedzielę Polka powalczy o awans do ćwierćfinału. Jej rywalką będzie Austriaczka Sofia Polcanova.
W boksie z naszego kraju rywalizowali Sandra Drabik, Mateusz Bereźnicki oraz Klemens Szczepaniak. Pierwsza wymieniona dwójka zanotowała awans do 1/8 finału, a z rywalizacją pożegnał się jedynie Szczepaniak.
Przeczytaj także:
Wieczór Francuzów we wspinaczce sportowej. Kolejne złoto dla Trójkolorowych