Zostali złapani na dopingu, ale nie chcą oddać medali. "Pracujemy nad tym"

W ostatnich latach Międzynarodowy Komitet Olimpijski pozbawił medali olimpijskich wielu rosyjskich sportowców. Nie wszyscy do tej pory oddali swoje zdobycze.

Piotr Szarwark
Piotr Szarwark
Od 2002 roku rosyjscy sportowcy stracili ponad 30 medali olimpijskich - letnich, jak i zimowych igrzysk, czego przyczyną było stosowanie niedozwolonych środków dopingowych. Znaczna część do tej pory nie oddała swoich medali, wobec czego Rosyjski Komitet Olimpijski zawezwał ich do podjęcia takich działań.

- Zgodnie z wnioskiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, ROC pracuje z rosyjskimi sportowcami, którzy zostali pozbawieni medali i są zobligowani do oddania ich. W chwili obecnej nie mamy informacji co do tego, że każdy z nich zwrócił swoje medale - powiedział Aleksander Żukow, przewodniczący Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego.

W sprawie głos zabrała też Alexandra Brilliantova, prawnik ROC. - Sportowcy, którzy nie oddali medali wywalczonych na poprzednich igrzyskach, mogą ubiegać się o udział w kolejnych, bo prawo nie przewiduje sankcji za ich niezwrócenie. Ale jeśli te osoby myślą o kontynuowaniu swojej kariery, powinny spełnić wymagania MKOl. Ta organizacja decyduje o uczestnictwie w igrzyskach - przypomniała.

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka wspomina, jak poskromiła pijanego adoratora
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×