Mistrz świata zdobył złoto olimpijskie. Niespodziewany medalista

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Diego Azubel / Na zdjęciu: Benjamin Karl
PAP/EPA / Diego Azubel / Na zdjęciu: Benjamin Karl
zdjęcie autora artykułu

Austriak Benjamin Karl został mistrzem w slalomie gigancie równoległym. Srebro zdobył Słoweniec, a brąz reprezentant Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. Oskar Kwiatkowski odpadł w ćwierćfinale, a Michał Nowaczyk w 1/8 finału.

W najlepszej szesnastce oglądaliśmy dwóch Biało-Czerwonych. Michał Nowaczyk o włos przegrał swój wyścig 1/8 finału. Z kolei Oskar Kwiatkowski awansował o rundę dalej, ale w ćwierćfinale spotkał go pech. (więcej TUTAJ)

W pierwszym półfinale Tim Mastnak, pogromca Kwiatkowskiego rywalizował z reprezentantem Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, Victorem Wildem. Od początku oglądaliśmy wyrównaną walkę, ale to Słoweniec solidniej przejechał końcówkę i zameldował się w biegu o złoto.

W drugim półfinale także oglądaliśmy rywalizację na żyletki. W połowie trasy, było zaledwie 0,01s różnicy. Dominik Fischnaller jednak w ferworze walki wypadł z trasy i to Benjamin Karl awansował do finału.

ZOBACZ WIDEO: Nikt nie zna dużej skoczni olimpijskiej. Polacy mogą znów zaskoczyć?

41-letni Fischnaller nie poddawał się mimo słabszego początku w wyścigu o brąz. Jednak nie dał rady i po problemach na trasie ostatecznie nie ukończył. Victor Wild sprawił niespodziankę zdobywając brązowy medal. Długo nie mógł w to uwierzyć i płakał ze szczęścia na mecie.

Przez długi czas wydawało się, ze to Mastnak zdobędzie złoto. Benjamin Karl popełnił sporo poważnych błędów w początkowej części trasy. Słoweniec jednak musiał się ratować przed wypadnięciem z trasy na ostatnich bramkach. Ostatecznie złoto powędrowało do Austriaka.

1. Benjamin Karl (Austria) 2. Tim Mastnak (Słowenia) 3. Victor Wild (ROC)

Czytaj więcej: Wielki pech Polki!

Źródło artykułu:
Komentarze (0)