Zablokuje wielką imprezę w Polsce? Polityk KO zaatakował Dudę

27 listopada Andrzej Duda dokonał zaprzysiężenia rządu Mateusza Morawieckiego. Wiele wskazuje jednak na to, że jego kadencja potrwa około dwóch tygodni. 11 grudnia premier wygłosi swoje expose, a następnie sejm zagłosuje nad udzieleniem mu wotum zaufania. Większość parlamentarną tworzą opozycyjne wobec PiS partie, dlatego prawdopodobnie rząd Morawieckiego upadnie.

W tej sytuacji rząd stworzą prawdopodobnie przedstawiciele głównych partii opozycyjnych: KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Największe media w Polsce zgadzają się co do tego, że nowym ministrem sportu zostanie Sławomir Nitras. Działacz KO udzielił w środę wywiadu Radiu Zet, a w trakcie rozmowy skrytykował działanie przedstawicieli PiS oraz prezydenta Andrzeja Dudy.

Jeden z wątków poruszanych w rozmowie dotyczył starań Polski o organizację igrzysk olimpijskich w 2036 roku. Inicjatywę tę przedstawił pod koniec września Andrzej Duda. Sławomir Nitras krytycznie odnosi się jednak do działań prezydenta i wskazuje, że decyzja o zgłoszeniu kandydatury nie została właściwie zaplanowana.

[color=black]ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zachwyca nawet na emeryturze. "Piękna"

[/color]

- Zablokuję organizację igrzysk olimpijskich w Polsce w 2036 roku - tak czy nie? - zapytał prowadzący rozmowę Bogdan Rymanowski.

Sławomir Nitras co prawda nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi na tak skonstruowane pytanie, zaznaczył jednak, że dyskusje na temat ewentualnej organizacji imprezy przez Polskę powinny zostać wznowione.

- Chcę poważnej rozmowy na ten temat. Gdzie mają się odbyć? W jakim mieście? Wychodzi prezydent w sejmie i ni z gruchy, ni z pietruchy mówi, że będziemy organizować igrzyska olimpijskie. A z kim o tym rozmawiał? Jaki jest budżet? - mówił.

W swojej wypowiedzi Nitras zasygnalizował także, że zgodnie z jego wiedzą, temat organizacji igrzysk w Polsce nie był omawiany z prezydentem żadnego z większych miast, które mogłoby gościć sportowców z całego świata.

Ostro wypowiedział się również na temat tegorocznych igrzysk europejskich, których główną areną był Kraków. Kontrowersje wokół tej imprezy wynikają z ogromnych kosztów organizacyjnych przy stosunkowo niskiej randze sportowej wydarzenia. Informacje udostępnione przez organizatorów mówią o kosztach rzędu 500 milionów złotych, natomiast pojawiły się również wyliczenia, według których impreza mogła pochłonąć nawet dwa miliardy złotych.

Zmagania sportowców w wielu przypadkach nie cieszyły się też zbyt dużym zainteresowaniem kibiców. Sławomir Nitras jednoznacznie zasugerował, że w sprawie igrzysk europejskich powinna powstać komisja śledcza.

- Komisja śledcza powinna być w sprawie wyjaśnienia "przewałów", które robiono przy igrzyskach europejskich - gigantyczne wydatki i paręset osób na Stadionie Śląskim i to przewalanie pieniędzy - argumentował.

Czytaj też: Nazwał go ministrem sportu. Tak zareagował polityk KO 20 mln zł długu i umowy sponsorskie poza związkiem. Jest reakcja ministerstwa sportu na doniesienia WP