Co trzeci Polak nie rusza się z kanapy. Fatalne wyniki naszej aktywności fizycznej

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Polacy nie uprawiają sportu. Wolą kanapę i telewizor
Getty Images / / Polacy nie uprawiają sportu. Wolą kanapę i telewizor
zdjęcie autora artykułu

Jako pierwsi publikujemy badanie przeprowadzone przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych, które nie pozostawia złudzeń: Polacy nie żyją aktywnie, nie uprawiają sportu. Wolimy usiąść wygodnie przed telewizorem. Jesteśmy w europejskim ogonie.

W tym artykule dowiesz się o:

Instytut Badań Rynkowych i Społecznych zakończył duży projekt (powstał dzięki wsparciu finansowemu Fundacji LOTTO im. Hanny Konopackiej), który miał na celu analizę aktywności fizycznej Polaków. Miał odpowiedzieć na pytania dotyczące czasu, jaki przeznaczamy na sport, jakie dyscypliny najbardziej lubimy, co sądzimy o infrastrukturze w najbliższej okolicy. Niestety, wnioski są dość smutne.

- Aktywny styl życia ważny jest w każdym wieku. Chcieliśmy sprawdzić, czy rodzice i dziadkowie regularnie się ruszają i tym samym dają dobry przykład swoim dzieciom i wnukom - mówi Marcin Duma, prezes Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS.

Europa daleko z przodu

Czy przeznaczasz chociaż raz w tygodniu godzinę na rekreację, trening, albo po prostu spacer? Co trzeci Polak - nie.

Poniższe wyniki wyglądają fatalnie.

Źródło: IBRiS, "Bariery i szanse dla rozwoju aktywności fizycznej w Polsce".
Źródło: IBRiS, "Bariery i szanse dla rozwoju aktywności fizycznej w Polsce".

A trzeba przyznać, że badanie zostało przeprowadzone jeszcze przed pandemią koronawirusa. Być może teraz te statystyki są jeszcze bardziej porażające (choćby przez zamknięte siłownie).

Jak wypadamy na tle innych europejskich krajów? Kiepsko. Niewiele ponad 10 proc. Finów kompletnie nie rusza się z kanapy, około 15 proc. Szwedów, Duńczyków czy Holendrów (źródło: Komisja Europejska).

Niepokojące jest również to, że regularnie (czyli 3 i więcej razy w tygodniu) sport uprawia zaledwie 40 proc. Polaków. W krajach europejskich średnia przekracza grubo 50 proc.

Polacy wybrali: jazda na rowerze i spacery

Jak już się ruszymy z domu, wyłączymy telewizor i odstawimy chipsy, to najchętniej wsiadamy na rower lub po prostu spacerujemy. Ten sposób rekreacji wskazało aż 45 proc. badanych. Lubimy też pływać, uprawiać gimnastykę (czyli po prostu ćwiczyć) lub chodzić na siłownię.

Co ciekawe, w czołówce nie ma ani biegania, ani piłki nożnej.

Źródło: IBRiS, "Bariery i szanse dla rozwoju aktywności fizycznej w Polsce".
Źródło: IBRiS, "Bariery i szanse dla rozwoju aktywności fizycznej w Polsce".

- Jazda na rowerze to fantastyczny sposób na relaks nie tylko fizyczny, ale i psychiczny - twierdzi w rozmowie z WP SportoweFakty Adam Bielecki, nasz czołowy himalaista. - Człowiek jest w stanie "ułożyć" sobie w głowie wszystkie sprawy. Wraca do domu o wiele bardziej optymistycznie nastawiony do świata.

Jaki rodzic, takie dziecko

Autorzy badania zauważyli bardzo wyraźną zależność między aktywnością dorosłych (dziadków, rodziców) a dzieci. - W procesie zachęcania dziecka do ruchu bardzo ważna jest postawa starszych, szczególnie rodziców. Jeśli oni pozostają bierni, ich dzieci również nie będą aktywne fizycznie - można przeczytać.

Mimo to dzieci są dużo aktywniejsze niż dorośli. - Uff, i dobrze, bo to właśnie od dzieci wiele zależy - przekonuje Marcin Prus, były siatkarz, reprezentant Polski, który od lat prowadzi zajęcia z młodzieżą. - Musimy w nie inwestować, nie ma innego wyjścia. Inaczej będziemy mieli coraz bardziej chore i ociężałe społeczeństwo.

Źródło: IBRiS, "Bariery i szanse dla rozwoju aktywności fizycznej w Polsce".
Źródło: IBRiS, "Bariery i szanse dla rozwoju aktywności fizycznej w Polsce".

Również częściej niż rodzice czy dziadkowie wybierają sporty drużynowe: piłkę nożną czy siatkówkę.

Źródło: IBRiS, "Bariery i szanse dla rozwoju aktywności fizycznej w Polsce".
Źródło: IBRiS, "Bariery i szanse dla rozwoju aktywności fizycznej w Polsce".

Z dziećmi z roku na rok jest coraz gorzej

W ocenie aktywności fizycznej dzieci nieoceniony jest głos nauczycieli. - Żeby poznać różne perspektywy tego problemu, do badania zaprosiliśmy nie tylko uczniów. Cenne spostrzeżenia przekazali nam również nauczyciele wychowania fizycznego, którzy na co dzień mają kontakt z uczniami w szkole - mówi prezes Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych.

Niestety, ich ocena nie jest pozytywna. Nauczyciele zwrócili uwagę na to, że "z każdym rokiem dzieci są coraz mniej wytrzymałe. Trudność sprawiają im najprostsze ćwiczenia czy krótkie dystanse biegowe".

Największy problem jest z młodzieżą w ósmej klasie szkoły podstawowej i później w szkołach średnich. - Wtedy priorytetem staje się całoroczne przygotowanie do egzaminu szkolnego, a zwolnienia z lekcji wf-u są normą - można przeczytać w raporcie.

Recepta? Z badania wynika jasno, że rodzice dający przykład uprawianiem sportu, a nie siedzeniem na kanapie przed TV, bardziej zaangażowani nauczyciele wychowania fizycznego oraz rozwój infrastruktury sportowej w szkołach - to elementy, które mają największy wpływ na zachowanie dzieci i młodzieży.

Czytaj także: Klasy 1-3 wracają do szkoły, reszta musi poczekać. Nauczyciele WF-u: "Większość uczniów unika włączania kamer" >>

Czytaj także: Sportowcy robią dobrą minę do złej gry [WYWIAD] >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponujące umiejętności Piotra Liska. Jest rewelacyjny

Źródło artykułu:
Komentarze (13)
avatar
Robertus Kolakowski
18.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzeba isc sladami Japonczykow w ich "zaibatsu" kompaniach, co pare godzin przerywa sie prace i robic sie 5. minut cwiczen fizycznych.  
avatar
Montana
16.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Idziemy w ślady Amerykanów, życie staje się za wygodne. Ostatnio widziałem jak młoda matka wołała do kilkuletniego synka nie biegaj bo się spocisz!!! Tragedia, robią krzywdę swoim dzieciom wych Czytaj całość
avatar
Pan Byku
13.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja sobie wypraszam. Jestem osobą body positive a wy uprawiacie ewidentny body shaming. Jesteście zwykłymi fatfobami i fatszystami.  
avatar
Ires
13.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Już to widzę jak ktoś pracuje fizycznie na 3 zmiany, pierwsze co zrobi w wolnym czasie to idzie uprawiać sport. Tsheh bądźmy poważni. Przecież normalne że będzie odpoczywał. Sport amatorski jes Czytaj całość
avatar
oli
13.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No i co w tym dziwnego? Od roku mówi się nam żeby siedzieć w domu, a w szczytowym okresie covidowej sraczki to nawet do lasu nie można było wejść bo mandat można było dostać. Jak wprowadzamy po Czytaj całość