Wstrząsające historie. O tych skandalach w sporcie było głośno

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Fot. Getty Images/Orhan Cicek/Anadolu Agency

Boks tajski: bił pasem i otwartą dłonią za złe zachowanie

Niestety, podobną historię mieliśmy w Polsce kilka lat temu. Robert K. był trenerem boksu tajskiego i prowadził własną szkołę w Łodzi. "Uwaga TVN" nagłośniła sprawę, a ofiarami byli bracia. Starszy z chłopców miał wtedy 11 lat.

Trener kazał im rozebrać się do naga, kucnąć, a potem bił ich pasem od kimona, który wcześniej namoczył w wodzie. Były także uderzenia otwartą dłonią. K. potem przyznał, że stosował kary fizyczne za złe zachowanie. Sąd skazał go na dziewięć lat więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

TU SZUKAJ POMOCY:
Jeśli chcesz porozmawiać z psychologiem albo znasz kogoś, kto potrzebuje pomocy, dzwoń pod bezpłatny i całodobowy numer Niebieskiej Linii (800 12 00 02) lub Telefonu zaufania dla Dzieci i Młodzieży (116 111). Możesz też napisać maila - adresy znajdziesz na powyższych stronach.

Polub SportoweFakty na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)