Rafał Majka: Wierzę, że będzie lepiej

Rafał Majka z grupy Tinkoff Saxo zajął 22. miejsce na drugim etapie kolarskiego wyścigu Vuelta a Espana 2015, ale wierzy, że będzie lepiej.

Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński

- Niedzielny etap był dość nerwowy, co ostatecznie skończyło się dużą kraksą. Mi na szczęście niewiele się stało (rozbity łokieć i kolano), ale ogromne wyrazy współczucia dla Przemka Niemca - życzę mu jak najszybszego powrotu do zdrowia! - stwierdził Majka.

- Jeśli chodzi o samo ściganie, to na ostatnim podjeździe z początku czułem się nieźle, ale potem nieco zabrakło, aby przyjechać w ścisłej czołówce. Trzeba też dodać, że straciłem trochę sił na dojście do czołowej grupy po tej głównej kraksie - zostałem w drugiej części peletonu. To jednak dopiero początek Vuelty, nie ścigałem się od Tour de France, a mój organizm potrzebuje kilku dni, aby wkręcić się na obroty. Wierzę, że już niedługo będzie dużo lepiej! - dodał polski kolarz.

Vuelta a Espana: Zwycięstwo Chavesa, średni występ Majki, kraksa i koniec wyścigu dla Niemca

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×