Down Under: triumf Davisa nowym rozdział w jego karierze
Australijczyk Allan Davis (Quick Step) wygrał Tour Down Under, pierwszą w sezonie imprezę z cyklu ProTour. Na szóstym etapie najszybszy był Włoch Francesco Chicchi.
Davis powraca do wielkiego kolarstwa po banicji, na jaką sam skazał się umoczeniem w "operację Puerto", wielką aferę dopingową z 2006 roku. Jego związki ze skandalem były niejasne, ale przez zamieszanie stracił sporo czasu. W zeszłym roku jeździł w marginalnym zespole Mitsubishi, ale dogadał się z belgijskim Quick Step, w barwach którego wystąpił już podczas Tour de Pologne, gdzie zajął czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej, pierwsze w punktowej i wygrał etap w Olsztynie. Pierwszy wyścig w nowym sezonie oznaczał pierwsze zwycięstwo.
28-latek z Queensland (urodził się w Ipswich, mieszka w Bundaberg) wygrał trzy etapy, na jednym był drugi, co dało mu również zwycięstwo w klasyfikacji sprinterskiej. Po każdym dniu w ochrowej (ciemnobrunatnej) koszulce lidera Down Under dziękował w pierwszej kolejności swoim kolegom, którzy zaczekali na niego na drugim etapie po kraksie z motocyklem policyjnym. Z tamtego wypadku na trasę nie wrócił już obrońca tytułu, Niemiec Andre Greipel. Davis startował w wyścigu we wszystkich jego jedenastu edycjach. W końcu wygrał. Jego celem jest teraz klasyk Mediolan - Sanremo.
Inny oprócz Greipela były triumfator Down Under biorący udział w tegorocznej edycji, Hiszpan Luis León Sanchez (Caisse d'Epargne, wygrał w 2005 roku) zajął ostatecznie pozycję 12.
Peleton osiemnaście razy okrążył rundę długości 4,5 km. We wszystkich sześciu etapach zwycięzcą był najszybszy sprinter. Tym razem triumfował Chicchi, lider Liquigas przed reprezentantami gospodarzy Robbie McEwenem i Graemem Brownem.
Lance Armstrong przyjechał w peletonie a w końcowej fazie etapu próbował nawet atakować. W klasyfikacji generalnej swojego pierwszego po wznowieniu kariery po trzy i pół roku wyścigu uplasował się na 29. miejscu tracąc do Davisa 49 sekund. Polak Maciej Bodnar (Liquigas) przyjechał w dalszej grupie a w "generalce" przesunął się na 66. miejsce ze stratą ponad 25 minut.
11. edycja Tour Down Under, Australia, kategoria ProTour
ostatni, 6. etap: Adelaide City Council Circuit, 90 km
niedziela, 25 stycznia
wyniki:
1. Francesco Chicchi (Włochy, Liquigas) 1:42 godz.
2. Robbie McEwen (Australia, Katiusza)
3. Graeme Brown (Australia, Rabobank)
4. Gregory Henderson (Nowa Zelandia, Columbia - High Road)
5. José Joaquin Rojas (Hiszpania, Caisse d'Epargne)
6. Tom Leezer (Holandia, Rabobank)
7. Willem Stroetinga (Holandia, Milram)
8. Guillaume Blot (Francja, Cofidis)
9. Jacopo Guanieri (Włochy, Liquigas)
10. Martin Elmiger (Szwajcaria, AG2R La Mondiale) wszyscy ten sam czas
...
97. Maciej Bodnar (Polska, Liquigas) + 24 s
klasyfikacja generalna, ukończyło 122:
1. Allan Davis (Australia, Quick Step) 19:26,59 godz.
2. Stuart O'Grady (Australia, Saxo Bank) + 25 s
3. José Joaquin Rojas (Hiszpania, Caisse d'Epargne) + 30
4. Martin Elmiger (Szwajcaria, AG2R La Mondiale) ten sam czas
5. Wesley Sulzberger (Australia, Française Des Jeux) + 37
6. Michael Rogers (Australia, Columbia - High Road) + 38
7. Matthew Wilson (Australia, UniSA) + 39
8. Mauro Santambrogio (Włochy, Lampre - N.G.C) + 40
9. Jussi Veikkanen (Finlandia, Française Des Jeux)
10. Mickaël Chérel (Francja, Française Des Jeux) wszyscy ten sam czas
...
66. Maciej Bodnar (Polska, Liquigas) + 25,43 min
klasyfikacja punktowa:
1. Allan Davis (Australia, Quick Step) 30 pkt
2. Graeme Brown (Australia, Rabobank) 24
3. Andoni Lafuente (Hiszpania, Euskaltel - Euskadi) 20
4. Stuart O'Grady (Australia, Saxo Bank) 18
5. Travis Meyer (Australia, UniSA) 16
