Kwiatkowski uznany "Królem Klasyków". Polak w grupie najlepszych kolarzy świata

Prestiżowy portal kolarski podsumował pierwszą część sezonu 2017. Wśród wyróżnionych znalazł się nasz reprezentant. Na drugim biegunie wylądował aktualny mistrz świata - Peter Sagan. On zawiódł na całej linii.

Marek Bobakowski
Marek Bobakowski
PAP / Bartłomiej Zborowski

Po serii wiosennych kolarskich klasyków Michał Kwiatkowski zajmuje trzecie miejsce w rankingu UCI.

1. Greg van Avermaet BMC 2528 pkt.
2. Alejandro Valverde Movistar 1995
3. Michał Kwiatkowski Team Sky 1701
4. Philippe Gilbert Quick-Step Floors 1670
52. Rafał Majka Bora-Hansgrohe 292
185. Tomasz Marczyński Lotto Soudal 30
264. Paweł Poljański Bora-Hansgrohe 11
308. Łukasz Wiśniowski Team Sky 4

Statystyka ma potwierdzenie w opinii fachowców. Zdaniem Matta de Neefa z portalu cyclingtips.com, Kwiatkowski zasłużył na miejsce w grupie "Królów Klasyków". Razem z Van Avermaetem, Gilbertem i Valverde. "Polak pokazał przebłyski swojej najlepszej formy" - napisał dziennikarz.

"Kwiatkowski swoimi występami podczas jednodniowych wyścigów dał jasno do zrozumienia, że powinien pozostać w Team Sky" - dodał de Neef. Autor tekstu "Czego dowiedzieliśmy się po wiosennych klasykach" nie ma wątpliwości, że "Kwiato" był jednym z bohaterów pierwszej części sezonu 2017. "Pewne zwycięstwo w Strade Bianche, genialnie rozegrany finisz na Mediolan - San Remo" - wylicza.

De Neef zwrócił również uwagę, że Kwiatkowski powinien wygrać Amstel Gold Race, ale... "Nie spodziewał się tak mocnego wiatru prosto w twarz . Polak rozpoczął finisz o kilkadziesiąt metrów za wcześnie. Wykorzystał to Gilbert i wyprzedził go tuż przed kreską" - napisał.

Zdaniem portalu cyclingtips.com, Kwiatkowskiego stać na wszystko, zawsze trzeba się z nim liczyć. Może wygrać każdy wyścig. Wypracował wyśmienitą formę i jeżeli będzie w stanie ją podtrzymać, to w tym roku jeszcze o nim usłyszymy. Oby, przecież liczymy na dobry wynik podczas jesiennych mistrzostw świata w Bergen. - Znowu czuję radość ze ścigania. I jestem gotowy na więcej - zapowiedział Kwiatkowski podczas rozmowy z dziennikarzem naszego portalu, Kamilem Kołsutem.

Wracając do artykułu australijskiego portalu. Na liście "sfrustrowanych" znalazł się m.in. Peter Sagan. Słowak osiągnął formę zbyt wcześnie, minimalnie przegrał Mediolan-San Remo z Kwiatkowskim, miał pecha (upadki, defekty) podczas "bruków". Nie o takiej wiośnie marzył aktualny mistrz świata i jeden z liderów (obok Rafała Majki) nowego teamu w World Tourze (Bora-Hansgrohe).

ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek: Trener reprezentacji mnie zszokował, łzy poleciały mi z oczu
Czy Michał Kwiatkowski zostanie mistrzem świata w 2017 roku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×