EuroBasket. To się ogląda! Tak wygląda tabela "polskiej grupy"
Polacy mogą być dumni po pierwszej serii gier na EuroBaskecie 2022. Triumf nad Czechami (99:84) ustawił ich na doskonałym miejscu w tabeli grupy D. Wynik Biało-Czerwonych na zamknięcie dnia poprawili tylko Serbowie.
Mieli też w swoich szeregach wielkiego lidera w osobie Mateusza Ponitki. Niesamowicie istotne rzuty trafiał też A.J. Slaughter i "tak powstał triumf".
Po pierwszej serii gier Polacy zajmują drugie miejsce w grupie. Na fotelu rozsiedli się Serbowie, którzy zgodnie z planem ograli Holendrów, ale...
Podopieczni Svetislava Pesicia doskonale rozpoczęli, jednak potem spuścili z tonu. Jako, że wszystko trafiał Worthy De Jong (28 punktów, 11/14 z gry), w trzeciej kwarcie straty Holendrów spadły do pięciu "oczek", a zdenerwowany Nikola Jokić zarobił nawet przewinienie techniczne.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!Od tego momentu Serbowie odfrunęli. Mocniejsza defensywa i doskonała egzekucja w ataku sprawiły, że ekipa z Bałkanów wygrała finalnie różnicą 24 punktów (100:76).
Jokić miał 19 punktów, 15 "oczek" i 12 asyst dodał Vasilije Micić. Serbowie trafili bardzo dobre 14 "trójek", ale... Holendrzy w tym byli niewiele gorsi wykorzystując 13 z 25 prób. Sam De Jong miał w tym elemencie 6/8.
Polacy w sobotę zagrają z Finami, którzy na przywitanie z EuroBasketem przegrali po dogrywce z Izraelem (87:89). W kontekście walki o czwórkę i awans do fazy pucharowej będzie to niezwykle istotny pojedynek.
Wyniki:
Izrael - Finlandia 89:87 (16:27, 24:13, 21:18, 18:21, d. 10:8)
(Avdija 23, Ginat 13, Pnini 10, Levi 10 - Markkanen 33, Madsen 13, Maxhuni 10)
EuroBasket 2022, grupa D
Zobacz także:
"Wtedy wszyscy się z nas śmiali". Ponitka przypomniał pamiętny mecz
Szaleństwo w sieci po triumfie Polaków. Wskazano bohatera