Co to była za końcówka! Hala Mistrzów zamilkła

Kapitalna wymiana ciosów we Włocławku niestety bez happy endu. Niesamowite trafienie Phila Greene'a nie pomogło. Decydujący cios należało do Karhu Basket, które wygrało w Hali Mistrzów 89:88.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Koszykarz Anwilu Włocławek Phil Greene IV (L) i Henri Kantonen (P) z Karhu Kauhajoki PAP / Tytus Żmijewski / Koszykarz Anwilu Włocławek Phil Greene IV (L) i Henri Kantonen (P) z Karhu Kauhajoki
Co to były za sekundy. W samej końcówce Anwilowi udało się odrobić sześć punktów straty i wyjść na prowadzenie, ale do wygranej finalnie to nie wystarczyło.

Karhu prowadziło 87:71, ale "Rottweilery" miały w swoich szeregach znakomicie dysponowanego tego dnia Phila Greene'a (28 punktów i 6/8 z dystansu).

Ten odpalił dwie "trójki" - w tym drugą szaloną po indywidualnej akcji z faulem! Jako, że po chwili dodał "oczko" z linii rzutów wolnych gospodarze objęli prowadzenie 88:87!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze

Ostatnia akcja należała jednak do gości z Finlandii. Mieli na nią siedem sekund. I wykorzystali je perfekcyjnie. Trzy szybkie podania zgubiły defensywę Anwilu, a piłka finalnie trafiła do zupełnie niepilnowanego Daniela Dolenca... pod samym koszem.

Anwil miał "chwilę", ale rzut rozpaczy Kamila Łączyńskiego z połowy boiska nie mógł dojść celu. Karhu wygrało swój drugi mecz w FIBA Europe Cup.

Najlepszy mecz Greene'a w Anwilu zatem nie wystarczył. Włocławianie przegrali walkę na tablicach, mieli o dziesięć asyst mniej. 15 "oczek" miał Josh Bostic, co dało mu miano drugiego strzelca "Rottweilerów". Miał jednak tylko 4/13 z gry, a z nim na parkiecie jego drużyna była -17.

Po drugiej stronie brylował bohater meczu Dolenc, który wykorzystał 10 z 11 rzutów z gry - skompletował 23 punkty, pięć zbiórek i cztery asysty.

Anwil Włocławek - Karhu Basket 88:89 (21:24, 22:22, 30:25, 15:18)

Anwil: Phil Greene 28, Josh Bostic 15, Luke Petrasek 15, Marcin Woroniecki 12, Josip Sobin 8, Dawid Słupiński 4, Michał Nowakowski 4, Kamil Łączyński 2, Daniel Dawdo 0.

Karhu: Daniel Dolenc 23, Jaye Crockett 18, Kuany Kany 13, Severi Kaukiainen 12, Cameron Jones 5, Lee Skinner 5, Henri Kantonen 4, Manny Patterson 4, Eero Innamaa 3, Miika Marttinen 2.

FIBA Europe Cup 22/23, grupa G

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Anwil Włocławek 11 7 4 947 842 18
2 Karhu Basket 6 5 1 540 501 11
3 Sporting Lizbona 6 3 3 531 565 9
4 Brose Baskets Bamberg 5 4 1 426 395 9
5 CSM CSU Oradea 5 2 3 402 398 7
6 Egis Kormend 6 0 6 458 537 6
7 Keravnos B.C. 5 1 4 359 425 6

Zobacz także:
Ray McCallum o Polaku w NBA: Trafił idealnie
"Pomyśleli, że ta liga nie ma jakości". Przeszli dużą metamorfozę. I co dalej?

Czy Anwil Włocławek wygra swoją grupę w FIBA Europe Cup?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×