Gortat mocno zareagował na słowa Irvinga. Nieoczekiwana propozycja

Zdjęcie okładkowe artykułu: Agencja Gazeta / Michał Łepecki / Na zdjęciu: Marcin Gortat
Agencja Gazeta / Michał Łepecki / Na zdjęciu: Marcin Gortat
zdjęcie autora artykułu

- Mogę go zaprosić do Polski - wypalił Marcin Gortat. 38-latek dosadnie odpowiedział oskarżonemu o antysemityzm Kyriemu Irvingowi.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=22599]

Kyrie Irving[/tag] wywołał skandal swoim wpisem w mediach społecznościowych. Gwiazda NBA zamieściła link do filmu "Hebrews to Negroes: Wake Up Black America" zawierającego antysemickie treści.

Koszykarz nie zamierzał przepraszać, choć miał ku temu okazje na konferencjach prasowych. Na początku listopada klub Brooklyn Nets postanowił ukarać swojego zawodnika dyskwalifikacją na czas nieokreślony (opuścił już cztery mecze NBA). W dodatku firma Nike zawiesiła z nim kontrakt.

Po spotkaniu z komisarzem NBA i właścicielem Brooklyn Nets, Irving zreflektował się. Trudno nie odnieść wrażenia, że jego przeprosiny były wymuszone. Niesmak pozostał.

W rozmowie z reporterką "TMZ Sports" Marcin Gortat skomentował oburzające zachowanie Irvinga. Były reprezentant Polski złożył propozycję graczowi Nets.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

- Jeśli chce zrozumieć rzeczy, o których mówił, to mogę zaprosić go do Polski. Spotkamy się, a on dowie się więcej o całej sytuacji - stwierdził Gortat.

Rozpowszechnianie treści antysemickich to nie pierwszy wybryk Irvinga. W 2021 roku Amerykanin nie chciał przyjąć szczepionki przeciwko COVID-19, w związku z czym był wyłączony z gry przez wiele miesięcy.

Swego czasu koszykarz przekonywał też, że Ziemia jest płaska. Nie wiadomo, jak długo Irving będzie odsunięty od drużyny Brooklyn Nets.

Czytaj także: Jeremy Sochan mówi o grze przeciwko MVP NBA Rekord frekwencji w pierwszej lidze. Takiej liczby widzów mogą pozazdrościć kluby ekstraklasy!

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
Armia Obca Wschód
13.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Problem jest szerszy. Kiedyś, dawno temu, sportowca rozliczano z tego jak grał i nikt lub prawie nikt nie zastanawiał sie jakie on ma poglądy polityczne czy społeczne i jaki światopogląd. Pierw Czytaj całość
avatar
Phil Jackson
13.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kiedyś antysemitą był ten kto nie lubił zydów. Obecnie definicja jest już inna. Antysemitą jest ten kogo Żydzi nie lubią. Ps. Wyrzucają jednego z najlepszych zawodników za umieszczenie linku d Czytaj całość
avatar
Jan Kowalski
12.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ktoś tu na glowę upadł. Redaktor nieprzyjęcie preparatu bez atestu nazywa wybrykiem. Tak, powtórzę: "na głowę upadł". I to jest i tak delikatnie. Tfu...