Co on zrobił?! Prawie urwał obręcz, akcja niczym z NBA

Akcja meczu, a może i całego turnieju finałowego o Suzuki Puchar Polski? Brody Clarke "wziął na plakat" swojego rywala, a jego PGE Spójnia Stargard mogła cieszyć się z awansu do półfinału.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Brody Clarke w akcji Twitter / oficjalny kanał Energa Basket Ligi / Brody Clarke w akcji
Dwa lata temu w lubelskiej hali Globus błysnęli i awansowali do finału Suzuki Pucharu Polski. "Prosto ze Stargardu do Lublina... w jednym celu" - to hasło PGE Spójnia Stargard na ten turniej.

Pierwszy krok został zrobiony w czwartek. Ekipa ze Stargardu w derbowym meczu wygrała 92:87 z Kingiem Szczecin i awansowała do półfinału.

Koszykarze PGE Spójni Stargard grali szybko, skutecznie i... efektownie! Najlepszym tego dowodem jest poniższe zagranie jednego z bohaterów Brody'ego Clarke'a.

"OMG BRODY COŚ TY ZROBIŁ!!!" - napisano w klubowych mediach społecznościowych klubu ze Stargardu. Akcja Clarke'a niesie się po sieci. Zawodnik PGE Spójni otrzymał doskonałe podanie od Jordana Mathewsa i pofrunął efektownie nad Zaciem Cuthbertsonem!

King nie chciał być dłużny i też miał zawodnika, który grał bardzo efektownie. Był nim Phil Fayne. "Nadleciał i dobił" - napisano o jednej z jego akcji w ligowych mediach społecznościowych.

Efektowne dobitki środkowego Kinga nie wystarczyły jednak na odwrócenie losów meczu. W półfinale takich zagrać Fayne'a już na pewno nie zobaczymy...

Zobacz także:
Śląsk bez Urlepa w Lublinie. Znamy powód
Ten transfer już się spłaca. "To bardzo nie fair"

ZOBACZ WIDEO: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę
Czy PGE Spójnia Stargard zagra w finale Suzuki Pucharu Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×