Mają już 11:0! Anwil się nie zatrzymuje, kluczowe minuty dla Sandersa

Victor Sanders ponownie bohaterem Anwilu Włocławek. Amerykanin w swoim stylu przejął spotkanie z PGE Spójnią Stargard, a "Rottweilery" zaliczyły jedenasty kolejny triumf na starcie Orlen Basket Ligi.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Victor Sanders WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Victor Sanders
Victor Sanders to z pewnością taki gość, który potrafi odmienić losy każdego spotkania. Gdy wskoczy na swoje właściwe poziomy, bawi się koszykówką.

I dokładnie tak wyglądała końcówka niedzielnego meczu we Włocławku, gdzie lider Anwilu w pojedynkę wypunktował rywala.

Spójnia walczyła dzielnie na terenie ekipy, która w tym sezonie jeszcze nie przegrała. Pięć minut przed końcem nawet prowadziła 65:64. Potem włączył się Sanders.

Gwiazdor "Rottweilerów" zdobył ostatnich dziesięć punktów swojego zespołu. Rozpoczął od trójki, która podłamała gości i skończył też na rzucie zza łuku, który ostatecznie ich załamał.

To była ostatnia szansa Spójni, żeby coś jeszcze wyrwać w Hali Mistrzów. Pół minuty do końca, Anwilowi kończył się czas na akcję. Wtedy Sanders odpalił trójkę z kolanka, która po odbiciu od tablicy wpadła do kosza. To był game over.

W całym spotkaniu zdobył 22 punkty. Długo szukał skuteczności, bo pierwszy rzut z gry trafił dopiero w 15. minucie. Gdy jednak drużyna potrzebowała go w najlepszym wydaniu - nie zawiódł. Anwil pozostaje niepokonany. Ma bilans 11:0!

Spójnia zdołała w tym meczu wrócić z dalekiej podróży. Odrobiła 11 punktów straty, ale na finiszu nie miała odpowiedzi na Sandersa. Brakowało też skuteczności liderów. Devon Daniels miał 2/10 z gry, Aleksandar Langović 2/9, Stephen Brown 5/16.

Ekipa ze Stargardu przegrała czwarty kolejny mecz. Spójnia po rewelacyjnym otwarciu sezonu teraz musi drżeć o udział w Pucharze Polski. Batalia o udział w tym turnieju (osiem najlepszych ekip po pierwszej rundzie) będzie trwała do samego końca.

Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 78:69 (18:18, 26:16, 14:20, 20:15)

Anwil: Victor Sanders 22, Luke Petrasek 19 (10 zb), Amir Bell 7, Jakub Garbacz 6, Tanner Groves 6, Kamil Łączyński 5, Kalif Young 4, Mateusz Kostrzewski 4, Maciej Bojanowski 3, Igor Wadowski 0, Janari Joesaar 0.

Spójnia: Stephen Brown 17, Devon Daniels 10, Karol Gruszecki 10 (10 zb), Wesley Gordon 9 (12 zb), Ben Simons 9, Aleksandar Langović 6, Adam Brenk 5, Adam Łapeta 3, Dominik Grudziński 0, Damian Krużyński 0.

Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty



Orlen Basket Liga 2023/2024

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Anwil Włocławek 29 22 7 2494 2242 51
2 Trefl Sopot 29 21 8 2478 2287 50
3 King Szczecin 29 18 11 2603 2442 47
4 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 29 18 11 2515 2357 47
5 Legia Warszawa 29 18 11 2475 2381 47
6 PGE Spójnia Stargard 29 16 13 2386 2263 45
7 Polski Cukier Start Lublin 29 16 13 2628 2595 45
8 WKS Śląsk Wrocław 29 16 13 2295 2390 45
9 MKS Dąbrowa Górnicza 29 15 14 2777 2682 44
10 Dziki Warszawa 29 15 14 2277 2315 44
11 Arriva Polski Cukier Toruń 29 13 16 2358 2429 42
12 Icon Sea Czarni Słupsk 29 13 16 2239 2313 42
13 Tauron GTK Gliwice 29 9 20 2504 2619 38
14 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 29 9 20 2370 2660 38
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 29 8 21 2408 2611 37
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 29 5 24 2334 2555 34

Zobacz także: Profesor Skele! Stal rośnie, wzięła "brudny" mecz u mistrzów Polski Już 10 tys. złotych! Rekordowa aukcja Gortata na WOŚP ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia

Czy Anwil Włocławek zakończy pierwszą rundę bez porażki?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×