Już 3-0 dla mistrzów! LeBron James i jego Lakers o krok od zakończenia sezonu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Ronald Martinez / Na zdjęciu: Koszykarze podczas meczu Los Angeles Lakers - Denver Nuggets.
Getty Images / Ronald Martinez / Na zdjęciu: Koszykarze podczas meczu Los Angeles Lakers - Denver Nuggets.
zdjęcie autora artykułu

Były dwie porażki na terenie mistrzów NBA, jest też porażka na własnym parkiecie. Los Angeles Lakers są o krok od odpadnięcia z fazy play-off.

Gwiazdor Jeziorowców, Anthony Davis po ostatnich play-offach, które jego drużyna przegrała z Denver Nuggets 0-4, podkreślał, że wraz z kolegami już nie może doczekać się ponownego spotkania z rywalami z Kolorado. Tymczasem historia może się powtórzyć.

Gracze Mike'a Malone'a po dwóch zwycięstwach u siebie, pokonali teraz Lakers na ich parkiecie 112:105 i w serii do czterech wygranych, prowadzą już 3-0. Są o krok od awansu do następnej rundy.

Świetny był tym razem Aaron Gordon, autor 29 punktów i 15 zbiórek. Wykorzystał 12 na 18 prób z pola. Nikola Jokić otarł się o triple-double (24 punkty, 15 zbiórek, dziewięć asyst).

- Uważam, że z każdym meczem jest coraz trudniej. Prowadzili różnicą 20 punktów w Denver, dziś mieli 12 punktów zaliczki. Znajdujemy sposoby, żeby wrócić, ale nie jest to łatwe. Lakers są mocnym zespołem, który trudno pokonać - zaznaczał w rozmowie z mediami lider zwycięzców, Jokić.

ZOBACZ WIDEO: Pierwsza edycja gali Herosi WP SportoweFakty za nami. Zobacz, kto wygrał

Gospodarzy próbował ratować Davis, który zdobył 33 punkty i zebrał 15 piłek oraz LeBron James (26 punktów), ale w drugiej połowie Lakers zostali znokautowani przez rywali. Nuggets wygrali trzecią kwartę 34:22, co okazało się kluczowe.

Dodatkowo fatalny występ zaliczył D'Angelo Russell. Jeden z liderów Jeziorowców nie zdobył nawet punktu. Lakers trafili ponadto tylko 5 na 27 rzutów za trzy.

Licząc poprzednie oraz aktualne play-offy i niedawno zakończony sezon zasadniczy, Nuggets wygrali z Lakers... 11 razy z rzędu.

Philadelphia 76ers odrabia straty. Jest już tylko 2-1 dla New York Knicks. Sixers do sukcesu 125:114 poprowadził Joel Embiid, który zdobył aż 50 punktów, trafiając 13 na 19 prób z pola i 19 na 21 wolnych.

Wyniki:

Philadelphia 76ers - New York Knicks 125:114 (27:29, 28:29, 43:27, 27:29) (Embiid 50, Maxey 25, Oubre Jr. 15 - Brunson 39, Hart 20, Anunoby 17)

Stan serii: 2-1 dla Knicks

Orlando Magic - Cleveland Cavaliers 121:83 (31:21, 30:24, 35:16, 25:22) (Banchero 31, Suggs 24, F. Wagner 16 - Allen 25, LeVert 25, Mitchell 13)

Stan serii: 2-1 dla Cavaliers

Los Angeles Lakers - Denver Nuggets 105:112 (33:23, 20:26, 22:34, 30:29) (Davis 33, James 26, Reaves 22 - Gordon 29, Jokić 24, Murray 22)

Stan serii: 3-0 dla Nuggets

Zobacz także: Nie ma mocnych na Legię! Gorszy nawet lider z Włocławka Horror na własne życzenie. "To niedopuszczalne"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Nuggets wygrają 4-0?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)