ME U-20 koszykarek: Rosjanki za silne

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W swoim drugim meczu drugiego etapu Polki doznały... drugiej porażki. Dym razem zbyt silne okazały się rywalki z Rosji, które pokonały biało-czerwone różnicą 13 punktów i zepchnęły Polki na ostatnie miejsce w tabeli. Jednak dzięki korzystnemu wynikowi w meczu Ukraina - Holandia, nasze rodaczki zachowały szansę na awans do ćwierćfinałów.

Pojedynek z Rosjankami mógł być najważniejszym pojedynkiem na łotewskich mistrzostwach dla polskich koszykarek. Na szczęście wcześniejsze mecze ułożyły się dobrze dla biało-czerwonych i ewentualna porażka nie oznaczała dla podopiecznych Jacka Winnickiego końca marzeń o ćwierćfinałach. Jak się okazało, rywalki okazały się zbyt mocne dla naszych rodaczek i wygrały całe spotkanie różnicą 13 punktów.

Zaczęło się całkiem nieźle. W pierwszej kwarcie znakomicie grała Paulina Antczak. Nowopozyskana skrzydłowa Lidera Pruszków wywalczyła w tej kwarcie 7 punktów, a Rosjanki prowadziły różnicą zaledwie 3 oczek. Jak się jednak później okazało, popularny "Antek" już więcej punktów w tym meczu nie zdobyła, a rywalki w drugiej kwarcie szybko odskoczyły na 10 oczek. Wtedy do pracy wzięła się Olivia Tomiałoiwcz, która pierwsze swoje punkty w tym meczu zdobyła dopiero w 15 minucie dzięki celnej trójce. Rzucająca Lotosu zanotowała dobrą końcówkę pierwszej połowy, a biało-czerwone przegrywały zaledwie 38:34.

Po przerwie spotkanie jeszcze bardziej się wyrównało, a dzięki kolejnej trójce Tomiałowicz Rosjanki prowadziły w 25 minucie zaledwie 43:42. Do końca trzeciej kwarty trwał niezwykle wyrównany pojedynek i po 30 minutach czystej gry było tylko 53:51 dla Rosji. To pozwalało patrzeć z optymizmem na ostatnią część meczu, gdyż Polki zazwyczaj najlepiej prezentowały się właśnie w ostatniej kwarcie.

Niestety, spotkanie wyrównane było tylko do połowy czwartej kwarty, kiedy to ponownie zza łuku trafiła Tomiałowicz. Odpowiedź rywalek była zabójcza. Zza linii 6,25 trafiły kolejno Anna Ostroukhova oraz Veronika Dorosheva i przewaga Sbornej w mgnieniu oka podskoczyła do 11 punktów. Rosjanki do końca meczu już tylko kontrolowały wynik na tablicy i pewnie wygrały 75:62.

W polskiej reprezentacji tradycyjnie brylowała Olivia Tomiałowicz, która tym razem na swoim koncie zapisała 17 punktów. 12 oczek do wyniku polskiej reprezentacji dodała klubowa koleżanka "Oliwki" Magdalena Kaczmarska.

Polki przegrały, ale nadal mają szansę na wywalczenie awansu do fazy ćwierćfinałowej. Warunek jest prosty, a jest nim pokonanie ostatniego dnia drugiego etapu Ukrainki, które we wtorek pokonały Holenderki. Wygrana nad Ukrainkami da awans biało-czerwonym do najlepszej ósemki Mistrzostw Europy.

Wyniki

Grupa E

Ukraina - Holandia 86:73 (31:20, 11:25, 20:14, 24:14)

Francja - Łotwa 67:70 (17:17, 13:15, 18:14, 19:24)

Polska - Rosja 62:75 (18:21, 16:17, 17:15, 11:22)

Polska: Olivia Tomiałowicz 17, Magdalena Kaczmarska 12, Claudia Sosnowska 9, Paulina Antczak 7, Małgorzata Misiuk 5, Joanna Markiewicz 5, Martyna Cebulska 3, Barbara Skowronek 2, Magdalena Romanek 2, Milena Krzyżaniak 0, Anna Jagódka 0

Tabela grupy E

<b>Poz</b> <b>Drużyna</b> <b>M</b> <b>PKT</b> <b>W</b> <b>P</b> +/-
1Francja4731301:219
2Łotwa4731291:250
3Rosja4731280:278
4Ukraina4513287:322
5Holandia4513256:294
6Polska4513214:275

Grupa F

Hiszpania - Litwa 80:68 (17:25, 16:16, 22:10, 25:17)

Białoruś - Włochy 61:60 (11:9, 14:17, 19:13, 17:21)

Serbia - Turcja 75:71 (16:21, 19:24, 24:14, 16:12)

Tabela grupy F

<b>Poz</b> <b>Drużyna</b> <b>M</b> <b>PKT</b> <b>W</b> <b>P</b> +/-
1Hiszpania4840320:254
2Turcja4731277:256
3Litwa4622267:257
4Serbia4622279:269
5Białoruś4513247:300
6Włochy4404228:282

Grupa G

Rumunia - Szwecja 67:50 (21:12, 16:13, 10:8, 20:17)

Niemcy - Bułgaria 70:58 (8:19, 30:9, 17:14, 15:16)

Tabela grupy G

<b>Poz</b> <b>Drużyna</b> <b>M</b> <b>PKT</b> <b>W</b> <b>P</b> +/-
1Rumunia2420147:101
2Niemcy2420154:115
3Bułgaria2202109:150
4Szwecja2202107:151
Źródło artykułu:
Komentarze (0)