Agnieszka Bibrzycka opuściła UMMC Jekaterynburg

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Agnieszka Bibrzycka nie jest już zawodniczką UMMC Jekaterynburga. Najlepsza polska koszykarka opuściła szeregi mistrza Rosji z przyczyn osobistych, a włodarze potentata europejskiej koszykówki szybko znaleźli zastępstwo za Bibę. Wszyscy jasno przyznali jednak, że jest to ogromna strata dla drużyny UMMC.

W tym artykule dowiesz się o:

- Biba opuściła nasz zespół z powodów osobistych - poinformował Maxi Rybakov, general manager UMMC Jekaterynburg. - Szanujemy jej decyzję, a zawodniczka sama poda do opinii publicznej szczegóły.

Agnieszka Bibrzycka była niezwykle ważną postacią w układance Gundarsa Vetry. Teraz jednak mistrzynie Rosji będą musiały radzić sobie bez polskiej zawodniczki. Włodarze klubu szybko znaleźli jednak zastępstwo, a wybór padł na Zuzanę Zirkovą.

- To była bardzo nagła decyzja, która nas zaskoczyła. Mieliśmy naprawdę bardzo mało czasu, żeby znaleźć kogoś w zastępstwie. Czasu przede wszystkim jeśli chodzi o Euroligę nie było za dużo - dodał Rybakov. - Jesteśmy jednak szczęśliwi, że udało się znaleźć solidne wzmocnienie, a do naszej drużyny dołączyła Zirkova. Mam nadzieję, że zdoła szybko zadebiutować w naszym zespole.

Zirkova dotychczas była zawodniczką Good Angels Koszyce, gdzie była obok Candice Dupree jedną z liderek zespołu. W swoich statystykach notowała średnio 13,8 punktu, 4,2 asysty i 3 zbiórki na mecz. Wcześniej w przeciwnym kierunku do Zirkovej powędrowała Crystal Langhorne, która sezon rozpoczęła w UMMC, a dokończy go w Good Angels.

Dla Agnieszki Bibrzyckiej sezon 2010/2011 dobiegł końca

- Teraz, gdy nie ma z nami już Bibrzyckiej oraz Langhorne, a są za to Candace Parker oraz Zirkova, musimy stworzyć nową drużynę. Będzie to dla nas duże wyzwanie, ale jesteśmy dobrej myśli - dodał Rybakov.

Pierwszym celem UMMC jest wywalczenie Pucharu Rosji. Dwoma kolejnymi triumf w Eurolidze koszykarek oraz obrona mistrzowskiego tytułu w rodzimej lidze. O ile na krajowym podwórki UMMC nie powinno mieć najmniejszych problemów na zgarnięcie całej puli, o tyle w Europie w końcu team z Jekaterynburga chce się wdrapać na szczyt. Pierwszym rywalem w fazie play off Euroligi będzie hiszpańska ekipa Rivas Ecopolis Madryt.

UMMC Jekaterybnurg to jeden z najpoważniejszych kandydatów, obok Fenerbahce Stambuł, do wygrania tegorocznej Euroligi, niestety polska rzucająca nie zdoła zatem po raz drugi w karierze wygrać tych elitarnych rozgrywkach. W tym sezonie na europejskich parkietach Biba rozegrała 10 spotkań, w których na swoim koncie średnio notowała 12 punktów, 3,3 zbiórki i 2,2 asysty.

Źródło artykułu: